Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

polunia

Użytkownik
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez polunia

  1. Witam. Mam na imię Paulina i mam 26 lat. Od dwóch lat mieszkam i pracuje w Niemczech. Wiem, że potrzebuję pomocy, zbieram się już do tego bardzo długo. Dzisiaj jednak postanowiłam że zrobię ten pierwszy krok i napisze email. Od dłuższego czasu nic mnie nie cieszy. Mimo że moje życie jest jak w bajce. Nie czuję żadnych pozytywnych emocji tylko zmęczenie i smutek. Często chce mi się płakać a moja twarz wygląda na zmęczona. Bardzo często się zawieszam. Patrzę gdzieś bez sensu i tak jakby odplywam, gdy się orientuję to nie wiem nawet ile czasu to trwało. Mam bardzo duże problemy z naziwazniem jakichkolwiek relacji z ludźmi a tym bardziej w obcym języku. Nie mam ochoty spotykać się ze znajomymi, wręcz od nich uciekam, izoluje się. Mam wrażenie, że robię w okol siebie mur obronny i nikomu nie chce dać się poznać. Boję się, że ktoś może mnie poraz kolejny zranić. 6 lat temu byłam już u psychiatry i stwierdził u mnie głęboka depresję. Dostałam garść tabletek. Jednak wtedy byłam zbyt młoda i ciężko było mi rozmawiać o tym co mnie trapi i przestałam chodzić na konsultacje jak i przestałam brać tabletki. Obiecałam sobie ze sama sobie z tym wszystkim poradzę, że wezmę się w garść i nawet całkiem dobrze mi szło. Zaczęłam mówić sobie ze jestem szczęśliwa, że życie jest piękne itp. Aż do teraz. Znowu coś we mnie pękło i wróciłam do punktu wyjścia. Raz jest u mnie euforia chce mi się robić wszystko a po jakimś czasie znowu wpadam w doła. Proszę mi powiedzieć co ze mną się dzieje? Dlaczego wciąż jestem zmęczona, senna i zwyczajnie smutna? Czy to nawrót depresji? Jak mam sobie z tym radzić? Czy potrzebuje konsultacji PozdrawiamPaulina
  2. Witam. Wiem, że potrzebuję pomocy, zbieram się już do tego bardzo długo. Dzisiaj jednak postanowiłam że zrobię ten pierwszy krok i zarejestruje się na tej stronie. Od dłuższego czasu nic mnie nie cieszy. Mimo że moje życie jest jak w bajce. Nie czuję żadnych emocji tylko zmęczenie i smutek. Często chce mi się płakać a moja twarz wygląda na zmęczona. Bardzo często się zawieszam. Patrzę gdzieś bez sensu i tak jakby odplywam, gdy się orientuję to nie wiem nawet ile czasu to trwało. Proszę mi powiedzieć co ze mną się dzieje? Dlaczego wciąż jestem zmęczona, senna i zwyczajnie smutna? Czy to są objawy depresji? Jak mam sobie z tym radzić? Czy potrzebuje konsultacji?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.