Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

dcyra

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez dcyra

  1. Dzień dobry, mam 24 lata od kilku dni, jestem poważnie załamany (nie potrafię się uśmiechnąć, cały dzień najchętniej bym przespał, a jeżeli cokolwiek zjem natychmiast zwymiotuję). 2 tyg temu ukończyłem studia I stopień (zarządzanie w bizneie i finansami), z najwyższą średnią na roku. Problem pojawił się w momencie wejścia na rynek pracy (znam doskonale języki ang, rus, ChRL i mam międzynarodowe doświadczenie) i mimo to, nigdzie nie potrafię znaleźć sobie pracy. Jestem po prostu załamany tym co się dzieje. Ponad to nie mogę liczyc obecnie na niczyją pomoc, próbuję rozmawiać z rodzicami (bo nie wiem co robić) i po prostu słyszę, aaa "my się na tym nie znamy". Czuję się rozpaczony, płaczę po nocach, próbuję jakoś to ogarnąć (zacząłem rozważać miejsce zamieszkania) oraz zaczynam rozważać nad przebranżowieniem się, jednak problem jest taki, że juz to zrobiłem (najpierw technikum elektroniczne, później te studia). Boję się, że kolejna próba okaże się też błędem. Dlatego też obecnie nie podjąłem dalszych studiów, bo nadal nie mam pojęcia co robić (pogubiłem się w tym wszystkim). Co tu dużo mówić, czuję się nikomu nie potrzebny, kompletnie osamotniony w tym wszystkim. Od zawsze chciałem mieć własną firmę, ale rodzice skutecznie mi to wybijają z głowy (stare myślenie, prywaciarz=złodziej), w dodatku muszę teraz u nich mieszkać (bo bez pracy, nie stać mnie na wynajęcie), a to już wystarcza do bólu głowy i utrudnionego kontaktu z dziewczynami. Mam szalanie ambitne plany na przyszłość, ale z każdym dniem coraz bardziej się oddalają...
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.