Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Adrian365

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Adrian365

  1. Witam serdecznie! Na samym początku chciałbym się przywitać. Otóż mam na imię Adrian, mam 25 lat i mieszkam w dość małej miejscowości nad morzem. Przechodząc do mojego problemu chciałabym zaznaczyć, że nigdy nie miałem problemów z psychiką, nie leczyłem się, a jedyną chorobą jaką teraz mam jest niedoczynność tarczycy i Hashimoto. Mój problem ciągnie się już od dzieciństwa. Zawsze odkąd pamiętam uwielbiałem grać w piłkę nożną. Moi rodzice oraz znajomi mówili, żebym szedł w tym kierunku i grał. Na początku grałem w szkole i pamiętam, że naszym trenerem był nauczyciel, który bardzo dużo krzyczał na zespół, nie mogę powiedzieć, że na mnie tylko ogólnie. Po prostu tak kierował drużyną. Od tamtego okresu bardzo boję się grać w piłkę nożną. Jestem bramkarzem i ciągle przed meczem przechodzi mnie ten strach, nachodzi stres, że ktoś będzie na mnie krzyczał, że coś robię źle, ludzie którzy oglądają spotkanie też będą mówić, że zrobiłem to źle czy tamto. Często przed meczem myślę, że co będzie jak podam źle, albo że zrobię źle wtedy czy wtedy i na pewno będzie coś źle. Staram się tłumaczyć sobie, że to tylko gra i że to tylko zabawa, nie żaden profesjonalny sport i nie zarabiam na tym pieniędzy. W dniu meczu zazwyczaj boli mnie brzuch i nie mogę zbytnio jeść. Potem gdy już gram to zazwyczaj to wszystko przechodzi i jest w miarę normalnie, po meczu jest już dobrze, nie stresuje się. Ten stres i strach dotyczy również innych aspektów życia np. egzamin jakiś lub wystąpienie przed ludźmi. Kiedyś gdy jeździłem do swojej narzeczonej to strasznie wstydziłem się rozmawiać z Jej rodzicami. Ciągle myślałem, że coś powiem źle i potem będę w kółko o tym myślał. Nie mówię, że jest tak cały czas, bo potrafię normalnie załatwić każdą sprawę i nie mam z tym żadnego problemu. Potrafię zadzwonić np. do banku czy do sklepu i się dogadać. Głównie chodzi mi o granie i ten stres, lęk który przeżywam przed tym, że ktoś będzie na mnie krzyczał. Nie wiem jak mam to rozgryźć. Czytam książki o pewności siebie, staram się, aby było dobrze, ale ten stres i strach wygrywa. Nie wiem czy jest to normalne czy też nie. Dodam na koniec, że jestem dość cichą osobą, która zbytnio dużo się nie odzywa, bardziej jestem introwertykiem. Myślałem też nad tym, aby udać się do psychoterapeuty. Chciałabym po prostu wiedzieć co jest ze mną nie tak. Dziękuję bardzo za pomoc i pozdrawiam.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.