Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Gonia

Użytkownik
  • Zawartość

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Gonia

  1. Prosze nie myslec ze przegrala pani zycie. Radzi sobie pani sama z dzieckiem poswieca my czas daje milosc, pracuje pani pracowala w niejednej pracy to jest bardzo duzo. Probowala pani sie wyprowadzic nie wyszlo szkoda ale przynajmniej pani probowala. Uwazam ze zrobila pani I robi bardzo wiele. Dla niektorych osob smotnosc jest okropna ale sa ludzie ktorzy marza o spokoju. Zdrowka I siły
  2. Dzien dobry Przykro mi ze czuje pani taka samotna I nie moze porozmawiac nawet z rodzicami. Ale ma pani ukochanego synka i jest pani wspaniala matka. Dla niego warto zyc. To jest pani szczescie I cud. Pewnie ze lepiej isc przez zycie we dwie ale bedac w zwiazku czy malzenstwie tez mozliwe sa nieporozumienia i klotnie lub inne problemy . Oczywiscie ze zasluguje pani na milosc I czulosc I wcale nie jest powiedziane ze nigdy sie to nie przydarzy. Pozdrawiam serdecznie
  3. Czesc choc Cie nie znam bardzo przykro mi czytajac jakie mialas dziecinstwo. Wiele przezylas. Ja tez w zyciu mialam okresy kiedy czulam sie nudna, nie mam nic ciekawego do powiedzenia, niepotrzebna, brzydka nieatrakcyjna. Przeszlam przez samotnosc, przeszlam przez " przyjaznie" ktorej wrecz konczyly sie tragicznie odrzuceniem mnie z dnia na dzien. Nie wiem czemu jednych spotyka tyle przykrosci a innych nie.
  4. Bywa ze sami ideailuzujemy ludzi zanim tak naprawde ich poznamy. Oczekujemy zeby zachowywali sie I byli tacy jakich sobie wymyslilismy. Szczegolnie kiedy pragniemy zwiazku. Za szybko sie angazujemy i dlatego czujemy sie zranieni bo nie robia tego co my bysmy chcieli. Przeszlam przez to, za szybko ulokiwane uczucia, planowanie, marzenia o przyszlosci a pozniej... zawód. Tak chyba maja osoby ktore pragna milosci i rodziny moze za bardzo moze za szybko.
  5. Witam mam podobny problem z corka. Siedzi na telefonie non stop. Doprowadza nas to do szału. Bardzo malo czasu poswieca na nauke a jesli w ogole to najczesciej gdy jej kazemy. Ostatnio zabronilismy siedziec na tel po polnocy choc ten czas I tak sie skroci jak otworza szkoly to jest wielki foch bo ona nie moze zasnac I sie meczy I oczywiscie to nasza wina ze jej nie przedluzymy czasu chociaz o godzine. Wedlug niej jestesmy podli bo wszyscy siedza na tel nawet do 4 rano a my ja traktujemy ja jak 5 latka. Nie mam siły jej tlumaczyc ze to zle wplywa na organizm, na nauke, itd. Nic do niej nie dociera. Podobnie nie ma przyjaciol ani hobby tylko telefon. W domu malo pomaga najczesciej byle jak. Jak ma przygotowac posilek to oczywiscie siega po...jogurt. jak byla mlodsza bardziej sie angazowala niz teraz lekcje odrabiala, robila nalesniki, muffinki sama jako 7 - 8 latka. Im starsza tym bardziej leniwa.
  6. Hej też mam podobną sytuację z corka telefon w ręce cały czas. Nauka się nie przejmuje oceny ma slabe, pomaga malo w domu byle jak albo wcale. Nas uwaza za wrogow bo staramy sie ograniczyc czas na telefonie szczegolnie w nocy. Ale to my jestesmy wredni bo wszyscy moga uzywac a ona jedna nie. Tez nie mam nieraz sily mam ochote sie schowac w mysią dziure I miec spokoj. Nie mam siły na szarpanine.
  7. Widać że masz dobre serce pragniesz szczęśliwego związku i mam nadzieję że twój facet Cię nie skrzywdzi. Może faktycznie poczuje jak fajnie jest mieć kogoś na stałe. I oby był szczery kłamstwo jest okrutne.
  8. Właśnie o to chodzi że ona nie chce z nami wychodzić. Żyje z tel w ręku. Nieraz ja chce wyciągnąć na spacer ale nie chce może kicha z mamusia wychodzic w tym wieku. Zawsze duzo mi mowila o swoim zyciu ja jej tez ale zasady i reguly musza jakies byc nie moge jej pozwalac na wszystko. Od okolo roku jest najgorzej miala depresje zaczely sie problemy w szkole i poza. Malo sie uczy oceny ma slabe. Tylko by na telefonie siedziała co mnie doprowadza do szału.
  9. Hej ciężko będzie byłam kiedyś w podobnym związku z facetem ktory podobnie się zachowywal. Zycze Ci jak najlepiej cuda niby się zdarzają ale nigdy nie zaufasz mu do konca wiecznie będziesz zastanawiać się czy Cię zdradził lub ma zamiar. Przeszłam przez mękę z myślami spradzawdzalam tel kieszenie...Nie warto tak żyć.
  10. Mam problem z dorastajaca corka. Pyskuje,nie uczy się, cały dzień siedzi na telefonie. Kary np.zabieranie telefonu nic nie dają wszystko wraca do punktu wyjscia i tak w kolko. Nie pomaga w domu a jak już to byle jak. Nie widzi problemu uważa że my mamy problem i jesteśmy podli I tylko robimy jej na złość. Nie mam siły. Ciągle kłótnie mnie wykanczaja. Wszystko widzi w innym świetle. Przyjaciół nie ma, w szkole problemy, w domu problemy ale ona nigdy nie jest winna.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.