Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

julia93

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

julia93's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam Około dwa lata temu mój narzeczony, z którym obecnie jestem już 6 lat odnowił znajomość z przyjacielem z dawnych lat. W tamtym czasie owemu przyjacielowi zmarła mama, którą się opiekował w domu, nie pracował, nie wychodził na imprezy, nie miał praktycznie innego życia. Mój facet pomagał mu stanąć na nogi. Przez pierwsze miesiące było ok, ale później ten jego kumpel, chyba zaczął przeżywać swoją młodość, bo pochłonęły go imprezy, wobec kobiet ma podejście nastolatka, szuka wrażeń. Relacja jego i mojego faceta zaczęła się luzować, bo mój narzeczony prowadzi całkiem inny tryb życia. Jednak mimo wszystko jakieś kontakty utrzymują i od tego czasu zauważyłam, że mój facet ogląda profile innych kobiet w internecie. Skończyło się na tym, że zaczęłam go szpiegować. Ten kumpel w wiadomościach przesyłał zdjęcia jakichś modelek w skąpych strojach albo nagich. Mój facet oglądał jakieś profile na instagramie na których były podobne zdjęcia. Ogólnie było tego dużo. Zrobiłam mu o to aferę, chociaż wiem, że tylko oglądał. Ufałam mu wtedy bezgranicznie, nie brałam nawet pod uwagę faktu, że mógłby mnie zdradzić. Byłam wtedy w drugim, czy trzecim miesiącu ciąży, której bardzo oczekiwaliśmy, bo wcześniej poroniłam. Nasze życie seksualne zawsze było udane, chociaż wiadomo, że w trakcie ciąży trochę się musieliśmy o to postarać, bo obydwoje czuliśmy lęk przed kolejną stratą. W sierpniu urodziła się nasza córeczka, jestem jeszcze w trakcie połogu. Hormony buzują, jestem niewyspana, bardzo szczęśliwa, ale mimo wszystko jest chwilami ciężko. Całe ciało się zmieniło. Obydwoje potrzebujemy seksu, ale przez ten czas musieliśmy się powstrzymywać, chociaż mój partner wyznał mi ze bardzo potrzebuje zblizenia. Parę razy próbowaliśmy pieszczot oralnych, bo chciałam mu ulżyć. Parę dni temu jednak zauważyłam ze on znowu przegląda te dziewczyny i tym razem były to profile na facebooku. Niektóre były obce, inne to znajome albo byłe dziewczyny. Do tego mam wrażenie ze on zaczyna przede mną ukrywać wiele swoich działań... Często są to bzdury, ale po prostu boli mnie ze nie dzieli się ze mną swoimi sprawami. Wytoczyłam kolejną awanturę, bo zabolało mnie jak duzo jest tych kobiet i jak nachalne jest z jego strony to przeglądanie. Codziennie dziesiątki dziewczyn. W życiu realnym nigdy nie obejrzał się za żadna kobietą, ani nie dał mi do zrozumienia ze ktoś poza mną mu się podoba. Teraz również twierdzi ze to była jego męska ciekawość, że to nic nie znaczy, że on mnie wielbi i kocha, że to są bzdury. Moje zaufanie do niego jednak upadło. Wiele kobiet uważa, że to nic takiego, ale ja nie potrafię zrozumieć dlaczego on to robił. Co najgorsze zaczęłam wątpić w jego wierność. Chcę w niego znowu uwierzyć, bo to miłość mojego życia, nasz związek to dla mnie wszystko i boję się to stracić, zwłaszcza, że tak wiele razem przeszliśmy. Rozmawialiśmy o tym, on mnie przepraszał, chociaż sam nie wiedział jak to wytłumaczyć, mówił, że nie wie dlaczego tak postępuje. Co z tym zrobić? Jak do tego podejść? Czy jest co wybaczać, czy przesadzam?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.