Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

żabka0651

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

żabka0651's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam, jestem 19 letnią dziewczyną, od października zaczynam studia. 1,5 roku temu zakończyłam roczny związek, bo okazało się, że mój chłopak umawiał się za moimi plecami z moją przyjaciółką. Było to w styczniu wiec akurat zaczynał mi się rok osiemnastek. Postanowiłam, że chcę się wyszaleć po nieudanym związku. Conajmniej dwa razy w miesiącu chodziłam na imprezy i piłam alkohol w bardzo dużych ilościach. Na początku wiedziałam kiedy przestać, później było coraz gorzej. Doprowadzałam się do stanu w którym nie kontrolowałam siebie i nic nie pamiętałam następnego dnia. Rok osiemnastek się skończył, ja poznałam mojego obecnego chłopaka. Nie chodzę już tak dużo na imprezy, ale jak jestem gdzieś ze znajomymi i jest alkohol to zdarza mi się że znowu nie umiem powiedzieć stop i doprowadzam się do tego stanu. Wczoraj byliśmy ze znajomymi na ognisku i wypiłam zdecydowanie za dużo. Prawie nic nie pamiętam. Biłam mojego chłopaka, kłóciłam się z nim, popychałam go i drapałam, gdy on starał się mi pomóc choćby nawet iść prosto. Jesteśmy razem 5 miesięcy, a on już drugi raz widział mnie w takim stanie. Nigdy nie zdarzyło mi się jednak ze byłam tak bardzo agresywna po alkoholu, wczoraj nie dało się mnie uspokoić. Nie chcę żeby tak to wyglądało. Postanowiłam, że już nigdy nie będę pić czystej wódki bo zawsze dzieje się to po niej. Chce przed każda impreza, czy wyjściem ustalić limit picia i go trzymać. Mój chłopak jest okropnie zły na mnie, że tak go traktowałam wczoraj, lecz chce mi pomóc. Powiedział, że muszę iść do specjalisty bo to nie jest normalne zachowanie. Stracił do mnie zaufanie i powiedział ze jeśli zobaczy mnie w takim stanie jeszcze raz to koniec z nami. Bardzo chcę się zmienić i odbudować zaufanie u chłopaka. Jestem w stanie dołożyć wszelkich starań żeby między nami było dobrze. Boję się bardzo bo wyjeżdżam na studia do miasta oddalonego godzinę drogi od niego, do tej pory mieliśmy do siebie jakieś 10 minut, w wakacje widzieliśmy się praktycznie 24 godziny na dobę. Teraz jemu zaczyna się szkoła a ja za niecały miesiąc wyjeżdżam. Wiem że będzie bardzo ciezko zwłaszcza przez to co zrobiłam i to ze on stracił do mnie zaufanie. Na szczęście dzisiaj uświadomił mi ze to naprawdę jest problem a nie normalne zachowanie i teraz naprawdę chce coś z tym zrobić. Stąd moje pytanie, czy powinnam zwrócić się do psychologa, psychiatry czy może jakiegoś ośrodka uzależnień? Co zrobić z tą sytuacją? Od czego zacząć?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.