Witam, jestem singielka i mam 28 lat. Odkąd zaczęły mi się nawarstwiać obowiązki w pracy zaczęłam popadać w stres, nerwicę i lęki. W głowie kłębią mi się myśli z którymi nie potrafię sobie poradzić, często dotyczą spraw banalnych, które wiem że zrobiłam dobrze a jednak w głowie mam myśl, że jest źle i poniosę tego straszliwe konsekwencje. Przejmuje się najdrobniejszymi rzeczami i boję się co będzie dalej. Mimo wmawiania sobie, że przecież wszystko jest dobrze nie radzę sobie z negatywnymi myślami i nie wiem co robić.