Witam . Mam 35 lat jestem matka 2 dzieci i żona . Od jakiegoś czasu tracę chęć do życia . Jest mi wszystko obojętne , nie wychodze już do pracy bo mi się nie chce i siedzę w domu . Mąż pracuje za granica tak ze raczej jestem sama . Czuje się niepotrzebna , wydaje się mi ze jestem problemem i wszystko robię zle , towarzyszy mi lek (wystrasze się nawet swojego cienia ) częste migreny skojarzone . Nawet nie potrafię opisać problemu . Najlepiej jak by mnie nie było to może i problem by się skończył . Nie ma mi kto doradzić nawet . Upadam .