Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

rajan

Użytkownik
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

rajan's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Dziękuję za szybką odpowiedź. Kłaniam się.
  2. Szanowni Państwo. Mam 38 lat, jestem bezdzietną panną, od dwóch lat związaną ze starszym od siebie o 15 lat mężczyzną po rozwodzie. Zdaję sobie sprawę z różnicy wieku i problemów z tym związanych. Rozumiem też obawy rodziców dotyczące naszej przyszłości; zresztą sama niejednokrotnie się nad tym zastanawiałam. Narzeczony nigdy też nie był akceptowany przez nich. Jednak ostatnio doszło, w moim odczuciu, do absurdalnej wręcz sytuacji - rodzice zabronili mi (!) bowiem jechać na wakacje z narzeczonym. Mama wygrażała się w moją stronę wulgarnymi epitetami, twierdząc przy tym, że takim związkiem przynoszę tylko wstyd rodzinie. Ostatnio nawet mocno denerwowali się jak odebrałam od niego telefon... Sytuacja istotnie jest nieciekawa, tym więcej, że ciągnie się już stosunkowo długo. Nie chcę sprawy stawiać na ostrzu noża, zrywać z nimi kontaktu, ale boję się, co zresztą już jest zauważalne, że cierpi na tym mój związek. Proszę o poradę jakie wobec tego podjąć kroki, aby rozwiązać problem, ponieważ normalna, konstruktywna rozmowa nie daje efektów, a tylko pogarsza nasze relacje.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.