Olivka.r

Nie można wszystkiego tak bagatelizować ... związek powinien opierać się na solidnych fundamentach , szczerości , zaufaniu i szacunku, jeżeli tego nie ma prędzej czy później pojawi się obopólną niechęć

Ja tez miałam podobna sytuacje w związku , który se facto sama zakończyłam - głównie z tego powodu... z tym, że tutaj dochodziły jeszcze czaty na stronach pornograficznych i telefony do „call girl” moje poczucie własnej wartości spadło do minimum . Łatwo jest powiedzieć „nie zwracaj na to uwagi” ale jesteśmy tylko ludźmi ... przemysl to, czy dasz radę żyć z tym

Mam 30 lat.... poznałam „wspaniałego „ mężczyznę który mieszka w USA . Przyjechałam tu dla niego i pobraliśmy się ... wystarczyło 5 miesięcy żeby zamienił się w potwora .... rzada ode mnie seksu , żebym była Kura domowa , na każdym kroku krzyczy i poniża . Przy znajomych udaje super męża ... nie mam tutaj do kogo zwrócić się o pomoc . Wcześniejsza partnerka oskarżyła go o przemoc domowa, jednak on twierdził ze to wAriatka .... chce się z nią skontaktować i dopytać co tak naprawdę się działo jednak boje się ze ona powie mojemu mężowi który wyżyje się na mnie .... jestem wykształcona , podobam się mężczyznom i pochodzę z dobrego domu , w którym liczą się wartości i szacunek ...