Odkąd zostawił Mnie Mój chłopak, czuję się fatalnie. Odszedł, bo stwierdził, że to nie ma sensu, skoro kłócimy się wciąż o to samo, a dokładnie o to, ze on dużo pracuje i nie zawsze może odpisać, gdzie Ja robię o to problem. Próbowałam, to ratować, ale z Jego strony, jest mowa, że nie widzi w tym sensu i będzie lepiej dla Nas bo nie będziemy się męczyc z sobą.. Choć teraz bardziej się męczę bez Niego, niż gdy byłam z Nim i czułam się szczęśliwa.