Byłam w podobnej sytuacji, mąż mnie notorycznie okłamywał w kwestiach finansowych, dopiero jak stanął na wysokości zadania, pokazał że potrafi być odpowiedzialnym człowiekiem, powoli zaczelam mu ufać. Niestety nam się nie udało przetrwać, po jakimś czasie i tak się rozeszliśmy, przez te wszystkie kłamstwa skończyła się miłość.
Życzę powodzenia, ratuj póki jest na to czas, wykaz się odpowiedzialnością, jedynie to Was może uratować