Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Stanley94

Użytkownik
  • Zawartość

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

Stanley94's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Tak naprawdę sam nie wiem czego. nie rozumiembtego lęku. w codziennych sytuacjach mam dobre relacje z dziewczynami. Na luzie flirtuje z koleżankami z uczelni a nawet z wykładiwczyniami. W byłej pracy też byłem śmiały i otwarty do ludzi ale gdy dichodzi do kontaktu z osobą którą jestem seksualnie zainteresowany to ziemia mi się pali pod nogami i drżą mi ręce. Ostatnio sama zaczepiła mnie dziewczyna z którą rok temu się spotykałem i jak podeszła to cały dygotałem i nie potrafiłem sibie zracjonalizować tej reakcji. Kiedyś tak nie było. Byłem w kilku bardzo toksycznych relacjach pod rząd gdzie byłem popychadłem. Laski chciały mojej atencji albo jakiejś usługi a jak ja czegos chciałem byłem odrzucany. Może poprostu to efekt serii negartwnych doswiadczen
  2. Na razie nie szukam bo nie chcę iśc do pierwszej lepszej gdzie gdzie strace czas. Chce na spokojnie wszysyko pozdawać i dopiero szukać takiej gdzie będę chciał dłużej zostać. Byłem już raz u seksuologa i mi pomógł o tyle że to on mnie przrkonał do przeprowadzki ale jakoś nie moglem się z nim porozumieć może dlatego że była kobietą i wstydziłem się z nią rozmawiać o pewnych rzeczach wolałbym terapeute mężczyzne
  3. To super że mają przyjacielską relację, pomyśl o tych chłopakach. Czasy są pokręcone i trzeba się z tym pogodzić. Schowaj swoje ego do kieszeni i jeżeli uważasz że Twój partner przesadza to wykaż się asertywnością i mu o tym powiedz. Dzieci potrzebują kontaktu ze swoimi rodzicami ale jak dorosną to nie zapomną tobie o ile nie wycofasz sie z ich życia.
  4. Mam 25 jestem studentem i od roku mieszkam sam. Wyprowadziłem się z domu ponieważ było to toksyczne miejsce mieszkałem z matką, która piła, jej bratem, który też pił i stosował wobec mnie przemoc i ich matką, która była w porządku wobec mnie aczkolwiek też nie było łatwo się z nią porozumieć. Z ojcem nie mam kontaktu. Decyzja o wyprowdzce była bardzo dobra, bardzo szybko się usamodzielniłem, mam święty spokój, zyskałem odwagę i w moim życiu zaczęło się dużo dziać. Niestety od paru tygodniu dzieje sie coś niefajnego. Mój nastrój strasznie się obniżył i popadłem w straszną apatię. Wszysyko się zaczęło po tym jak zostałem zwolniony z pracy, z którą wiązałem duże nadzieje. w czerwcu kończe studia i do tego czasu finansowo wspiera mnie matka i strasznie głupio mi brać od niej pieniądze. Mam problemy ze.wstawaniem rano i strasznie ciężko mi się zabrać za naukę. Wszystko to potęguje uczucie samotności, które towarzyszy mi od zawsze. Nie potrafiłem nawiązać relacji z żadną kobietą. W efekcie więcej czasu spędzam na oglądaniu pornografii. Już nie mam wątpliwości że jestem uzależniony bo nie mogę wytrzymać bez tego więcej jak 48h. Przyjaciele którym o tym mówiłem nie rozumieją mojego problemu. Mówią że to chwilowe i że nie ma w tym nic złego i że sami mają częste kontakty z pornografią. Tylko że moja sytuacja jest inna bo oni są w związkach a jeszcze nie współżyłem z kobietą i nie chce tego oglądać a czuję przymus. Mój problem z nawiązywaniem relacji jest dziwny, bo jestem osobą otwartą, mam wielu znajomych, ciekawe zainteresowania i wyglądam dobrze bo uprawiam dużo sportu. Mimo łatwości w nazwiązywaniu kontaktów z kobietami zawsze był problem. Nie wiem czy to przez to że jestem dda, czy to że kobiety mnie źle traktowały czy po prostu brak śmiałości przez to że jestem prawiczkiem. Czuje obecnie straszną frustracje bo nie wiem jak rozładować napięcie seksualne a mam bardzo wysokie libido. W wakacje wybiore się do specjalisty bo póki co nie mam na to środków ale problem cały czas jest. Bardzo proszę o pomoc.
  5. Tym bardziej zachowuje się dziwnie. Chyba to Ty musisz wyjść z inicjatywa. Jak tego nie zrobisz to nigdy sie niedowiesz czemu tak sie zachowuje i co go gryzie. A może jest wartościowym facetem.
  6. Hej. Sytuacja ktora opisałaś jest dziwna. Skąd masz pewność, że on jest faktycznie Tobą zainteresowany? Powiedział/napisał Ci to? Albo ktoś Ci to powiedział. Większosć facetów w takiej sytuacji podjęła by jakieś działanie. Jeśli tego nie robi to albo celowo Cie unika. Albo ma aktualnie jakieś problemy i mi z tego powodu zaniżoną samoocenę. Możliwe że jest prawiczkiem. Jeśli tak to może się boi wykonać działanie. Jeśli masz go na jakimś portalu społecznościowym to napisz do niego, od takiego typa wiecej sie dowiesz z pisania niż rozmowy.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.