Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Ania12

Użytkownik
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ania12's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Dziękuję za poświęcony mi czasiza porady. Pozdrawiam serdecznie.
  2. Też niewiem co mam myśleć jak mi napisał że mógł po tym zdarzeniu zrezygnować i że teraz zaczyna żałować że tego nie zrobil. On też nie był swiety. Też ma swoje grzechy których też mnie się nie podobają ale jak mu mówię o tym to odrazu ,że jestem głupia itp. Fakt patrząc kilka miesięcy w tył to na początku się z nim czułam dobrze ,że jestem coś warta a teraz to sama się zastanawiam co robić ,wiem że on jest kobieciarzem i że zdarza mu się pisać do innych a on się wypiera tego. Poprostu nie chce zepsuć tego przez zazdrość ,z którą będę walczyła dzięki Pani . Czasem myślę że mimo że się spotykamy to ta nasza znajomość gdzieś ulatuje .. Dziękuję za dobre slowa
  3. Poprostu rozeszło się o pożyczenie jednej rzeczy wiem może to zabrzmi smiesznie ale rozeszło się o walizke. Moja jak na zlosc się popsuła a nie miałam czasu kupić nowej niesety. przed wyjazdem, który mieliśmy parę di po tym zdarzeniu . Po powrocie zrobił mi ostra wymianę zdań czemu mu nie powiedziałam że napisałam do byłego przyjaciela o ta rzecz. Ja tylko napisałam się spytać nic więcej , dla mnie blacha a zrobił taka aferę że jakby to chodziło o coś poważnego .Dziękuję za odpisanie dla mnie to dużo znaczy.
  4. Witam mam 31l samotna mama . Pisze bo chciałam się doradzić . Od stycznia spotykam się ze starszym mężczyzną ale mnie to nie przeszkadza. Od początku naszej znajomości było naprawde fajnie dogadywaliśmy się było naprawdę super podniósł mnie z dołka ..ale 2miesiace temu gdzie poprostu przez jeden mój glubi błąd (nie zdradziłam go) się pozmienialo.Teraz przez ten błąd Traktuje mnie inaczej ma do mnie pretensje o to że tak postąpiłam nie mówiąc mu o tym. Wypomina mi ciągle ten błąd przez to traktuje mnie ozięble fakt spotykamy się nadal ale nie ma tej dobrej relacji co była na początku. On w przeszłości też nie był święty też miał różne grzeszki na sumieniu. Ostatnio też pomimo tej sytuacji stałam się o niego zazdrosna wiem że nie powinnam tak bo to psuje naszą relację ale tak jest.. Jak mam tą zazdrość pokonać by nie popsuć tej naszej relacji do końca. Wiem że niejestem w jego oczach lalka barbie może przez to się wzięła ta moja zazdrość niewiem. Proszę o jakąś radę .dodam że ostatnio napisał że po tej sytuacji co się wydazyla mógł mnie zostawić i teraz żałuję tego że tak nie zrobił poprostu przez to czuję się jak piąte koło u wozu. Co mam z tym zrobić by moja zazdrość nie zniszczyła tej naszej znajomości.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.