Witam .Od 5 lat jestem w związku z chłopakiem oboje jesteśmy po rozwodzie 2 lata temu wpłata się w romans który podobno zakończył ale dalej ta kobieta wraca i są awantury mamy komunnie ja swojej córki i u tamtej kobiety też tydzień przed moja .tłumaczę ukochanej i że nie powinien jechać bo jadąc udowadnia mi że ciągle jest dla niego ważna i mu na niej zależy .trudno to przekonać że dla naszego dobra powinien zakończyć ta znajomosc co robic twierdzi że tylko ja tak myślę bo w każdym związku każdy by pozwolił na to by z kochanką się spotykać i uczestniczyć w uroczystościach rodzinnych