Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

matteeo

Użytkownik
  • Zawartość

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

matteeo wygrał w ostatnim dniu 12 Kwiecień 2019

matteeo ma najbardziej lubianą zawartość!

matteeo's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

2

Reputacja

  1. Witam O jakie warsztaty na forum chodzi? Staram się jak mogę wychodzić między ludzi, przez to jak pisałem studiuję, ale to nie za bardzo pomogło, a jeśli chodzi o inne warsztaty/ kursy to przez pracę i studia nie bardzo mam czas.
  2. Głównie niedogadywanie się z rodziną, kiepska atmosfera w domu.
  3. Ja przeprowadzając się rok temu to tak trochę na spontana, było przygotowanie, ale jednak pod wpływem emocji. Po miesiącu, chciałem wracać i co zrobiłem? Dałem sobie czas... powiedziałem, że jeszcze miesiąc, może coś się zmieni, jak nie to wracam, po miesiącu, zacząłem zauważać plusy, zostałem. Po jakimś czasie znów kilka rzeczy zaczęło mi przeszkadzać i znów powiedziałem sobie to samo, miesiąc... jak nic się nie zmieni wracam... i tak kilka razy, w maju minie rok odkąd tu siedzę. Ostatnio znów miałem myśli by to wszystko rzucić, ale trzymam się tej zasady "ustalenia terminu". Może też spróbuj.
  4. Jeśli chodzi o mnie, to wydaje mi się, że kiedyś za bardzo uwikłałem się w znajomości virtualne, które wybiły mnie z realnego społeczeństwa i teraz nie zbyt potrafię wrócić. U mnie nie jest tak do końca, że "znajomi" siedzą tylko w domu, bo wychodzą i to często, ale beze mnie, nie proponując nawet. A co do przydatności? Nie należę do osób głupich, czy niezbyt pomocnych. Na studiach należę do tych bardziej ambitnych a i tak niezbyt mam kontakty poza uczelnią. Czasem jak wspomniałem, ktoś napisze do mnie czy coś tam wiem, czy mam notatki i tyle.
  5. Ja prawie rok temu dokonałem takiej zmiany i po części wyszedłem na tym dobrze, po prostu się spakowałem i wyprowadziłem. Wszystko niby okej, praca, stanąłem na nogi, choć ze znajomymi też tutaj nie mam najlepiej. Zanim podjąłem taką decyzje, przeanalizowałem wszystko, sprawdziłem oferty pracy w nowym miejscu, wypisałem sobie za i przeciw itd. Przede wszystkim nie warto podejmować takich decyzji zbyt pochopnie.
  6. Witam To mój pierwszy post na tym forum. Trafiłem tutaj nie do końca przypadkowo, otóż ostatnio sporo interesuje się psychologią, rozwojem osobistym bo zwyczajnie chce sobie pomóc. Otóż doskwiera mi samotność, ale nie taka, że nie mam żony, dziewczyny itd. Ja nie mam nikogo. Tzn mam rodzinę, rodzeństwo, rodziców, dziadków itd, ale moje relacje z nimi są dość kiepskie, tym bardziej od roku, odkąd się wyprowadziłem z domu. Moje relacje z rodziną, to tylko na zasadzie rozmowy przez tel, fb, jak ktoś coś potrzebuje, albo raz w miesiącu ich odwiedzam. Rodzeństwo nie odzywa się do mnie wcale tak po prostu żeby pogadać. Jedynie mama czasem zadzwoni, ale ostatnio też duuużo mniej. O znajomych w ogóle nie wspominam, bo ich po prostu nie ma. W szkole zwykle byłem wyśmiewany, ale głównie przez to, że byłem mądrzejszy, nie było z nimi żadnych relacji poza szkołą. Tutaj gdzie jestem nikogo w zasadzie nie znam. Moje relacje, bądź kontakt z ludźmi jest jedynie przez Internet, przez jakieś czaty, gdzie czasami uda mi się poznać kogoś na dłużej, ale kontakt prędzej czy później urywa się. Mam dość tych virtualnych znajomości. Potrzebuje zwyczajnie bliskości drugiej osoby, jakiegoś spaceru, rozmowy w cztery oczy. Staram się wychodzić jak najwięcej, z tym nie mam problemu. Mam problem z poznaniem nowych ludzi. Obiecuje sobie, że wyjdę i zagadam do kogoś, ale wracam do mieszkania ze złością na siebie bo nie mogłem się przełamać. Pół roku temu stwierdziłem, że trzeba zrobić poważniejszy krok do przodu i podjąłem się dalszej edukacji, (mam 26 lat) ale robiłem to nie po to by zdobyć tytuł, czy nauczyć się czegoś, głównie po to by poznać tutaj nowych ludzi. Niestety mimo, że znajomi fajni, poza uczelnią raczej bliższej relacji nikt z nikim nie ma, każdy zajęty swoim życiem. Nie wiem jak sobie z tym poradzić? Jak wyjść z tego bagna? Jak przezwyciężyć ten strach?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.