Witam, filip z tej strony, mam 21lat.
Po liceum wyjechałem za granice, początki były ciężkie bez języka i troche stresu było... przez to prawdopodobnie mam teraz problemy z wypróżnianiem się... prawdopodobnie zespol jelita drazliwego.. do czego zmierzam. Kupiłem mieszkanie w Polsce które wynajmuje, lecz mam mieszane uczucia czesto zalamania nastroju, bo nie chce juz tu siedzieć pracować i oszczędzać żeby splacic to mieszkanie... W tym roku jeśli dobrze pojdzie spłace mieszkanie. Nie wiem co dalej robić już bym chciał wrócić do Polski i zacząć żyć jak człowiek bawić się, wróćić do sportu... Znajomi myśla, że jestem ogarnięty życiowo pracuje za granicą bla bla, a tak naprawde pracuje za najniższą krajową niby oszczędzam 7tyś pln miesiecznie ale ja juz tak dluzej nie chce... co to za zycie praca zero rozrywki. co robic?