Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Gula

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Gula

  1. Jestem 36 letnią mężatką,mamą dwóch córek(11 i 5)Od 12 lat zajmuje się domem. Myślę że mój problem jest wielowarstwowy i trudno mi powiedzieć jednoznacznie gdzie jest początek.Pierwszy to chyba molestowanie przez brata w dzieciństwie,późniejsze problemy z nadwagą które być może są skutkiem tamtej sytuacji.Do dziś w stresie sięgam po jedzenie. Brak wiary w siebie,izolowanie się od ludzi,nieumiejętność nawiązywania kontaktów to problemy które mam wrażenie nasilają się z roku na rok coraz bardziej.Mam okresy kiedy czuję się szczęśliwa i nawet akceptuję siebie i stan wokół mnie.Przeważnie jest to od wiosny do lata choć i wtedy zdarzaja sie gorsze dni.Zima jest koszmarem.Siedzenie w domu brak możliwości wyjścia z domu sprawia ze wszystko mnie przytłacza czuję sie gorsza od innych ,wykluczona.Wszystkie czynnosci wykonuję z poczucia obowiązku bez przyjemności.Mam wrazenie jakbym poniosła porażkę w każdej dziedzinie życia.Zrezygnowałam z pracy bo nie mieliśmy koło siebie nikogo ani żadnej instytucji która zapewniła by opiekę dzieciom na czas pracy. Ale też zawsze chciałam być z dziećmi.Teraz jak widzę że córki sie ciągle kłócą,nie słuchają mnie nie umiem wyegzekwować od nich porzadku,obowiazkowosci wzajemnego szacunku jest to dla mnie wielką porażką bo mialam nadzieję ze je dobrze wychowuje.To wszystko sprawia ze jestem coraz bardziej sfrustrowana nerwowa coraz częściej krzycze.Wiem że robie źle i nie umiem tego zmienić to jak zamknięte koło.Czy cierpie na depresję czy to jakiś głębszy problem?czy jest szansa żebym odzyskała równowagę psychiczną?gdzie szukac pomocy?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.