Dzień dobry Mam 42 lata i jestem mamą 16letniej córki Patrycji. Ostatnio popełniłam bardzo duży błąd. Otóż w sobotę moja córka miała iść do jej koleżanki na całą noc kilka ulic od naszego domu, bardzo się cieszyła z tego powodu. Więc pomyślałam że spędzę ten czas z moim partnerem, o którym moja córka jeszcze nie wiem. Wyszliśmy do restauracji, w trakcie naszła nas ochota na pewne igraszki więc zaprosiłam go do domu. Niestety jestem uzależniona od ostrego seksu takiego niekonwencjonalnego. W domu było ciemno i machaliśmy się w kilku miejscach, przyznam się że nie mogłam się powstrzymać byłam dość głośno. Rano kiedy się obudziłam moja córka była w domu co mnie zdziwiło, a partnera na szczęście nie. Trochę było to dziwne bo miała przyjść dopiero około 12 albo nawet później. Jak zapytałam się jak było to była bardzo dziwna. Bardzo markotna, nie chciała nic mówić. To było bardzo dziwne ponieważ kiedy wychodziła do koleżanki na noc zawsze mówiła co robiły. Nie wiem czy kiedy byliśmy z partnerem w domu to czy córka poszła do koleżanki czy została. Boję się zapytać. Jeśli została i słyszała nas to sobie tego nigdy nie wybaczę. Nie wiem co robić.