Cześć stastaram się go unikać ale to dość trudne. O alkohol się nie martwię bo wiem że to nie rozwiązanie. Staram się zająć czymś ale jak coś zaczynam zaraz w mojej głowie jest myśl :" ale co Ci to da ? Po co Ci to ?" Itp Najbardziej boli że fak ze on dał mi nadzieję a ja mu uwierzyłam i teraz cierpię
Mam 33 lata jestem sama nie mam męża ani dzieci. 9 miesięcy temu wdalam się romans. Dla mnie to było coś więcej zakochałam się. On ma żonę dzieci. Złamał mi serce nie umiem się pozbierać. Mieszkam zdala od rodziny. Widuje się z nim na spotkaniach towarzyskich pod blokiem w sklepie ciągle wszędzie on. Nie umiem zapomnieć pomóżcie proszę