Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

MonikaTTT

Użytkownik
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

MonikaTTT's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Twórca Konwersacji
  • Pierwszy Wpis

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Witam, od 3.5 roku jestem w związku dla którego rzucilam pracę. Jestem szczęśliwą mamą 5 dzieci. Związek z partnerem uważam za totalną porażkę mimo ze kocham go. Dawalam mu tyle szans, tlumaczylam, prosilam. Partner ma problemy z radzeniem sobie z trudnymi emocjami, potem wypije sobie piweczko, seteczke. Z moim starszym synem nienawiazal kontaktu i doszlo do tego ze ze strachu zamieszkal z ojcem swoim. Teraz partner neguje moje 2 starsze corki, za nic je nie pochwali, czepia sie o byle co, a one w obawie ze cos zle powiedzą, zrobia umikaja go. Mlodsza corke rozpieszcza a syna 7 miesięcznego kocha choc jak sie poklocimy to potrafi nie podejść do niego. Mam juz tego dosyc, nie idzie mu nic przetłumaczyć, wszystkiego sie czepia, zero radosci, usmiechu. A na dodatek kredyt na wspolny dom plus moja niechce do rodzinnego miasta gdzie bylabym na pierwszych stronach gdybym wrocila. Jak mam prostowac swoje zycie, jak mam sie w tym wszystkim odnalezc. ??
  2. Kiedys słyszałam wypowiedź psychologa, ktory powiedział, ze osoba zdradzona, ktora wypomina w kłótni w pełni nie przepracowala zdrady i nadal jąto boli. Nicz tym nke mozesz zrobic. Ale osobiscie moge powiedzieć: nie daj sobą pomiatac.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.