Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

1985pawel1985

Użytkownik
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

1985pawel1985's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Jest tu ponad tydzień
  • Pierwszy Wpis
  • Twórca Konwersacji

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Witajcie mam taki problem ja 36 lat ona 20 to na wstępie poznawalismy się około 3 m-c zanim bylo lozko byla masa rozmow o przeszłości, krzywdach cierpieniach,o zaufanie wierności itp weszliśmy w związek duże plany wspólna prywatna praca i obowiązki lecz ciagle tylko ja ryzykowałem w związku i zaczalem się obawiać ona niby robiła ze mną ale nigdy nie chciała wziasc bagażu i ryzyka na przyszłość na plecy bo myślała o sobie ze jak nie wyjdzie zostanie jej bagaż przez co straciłem do niej zaufanie i zacząłem troszkę na nią najeżdżać że to że tamto że lamie obietnice wycofuje się i nie chce nic zaryzykować ona zamiast mi pokazac i się wziąść za siebie(tego oczekiwalem) zaczęła sie jeszcze bardziej wycofywać w związku po czym nie wytrzymałem i wygoniłem Ja z domu 2 krotnie lecz wracaliśmy max po tygodniu do siebie lecz dalej było to samo zero ryzyka z jej strony co już jawne mówiła że nie zaryzkuje bo co jak zostaną jej problemy jak razem nie będziemy zrobilem to 3raz wyrzuciłem ja okolo tygodnia w smsach wyrzucilem jej wszystko że odeszła nie walczyla ze zostawiła mnie ze wszystkim samego co tworzyliśmy razem z problemami bo tylko ja ryzykowałem itd zero odpowiedzi na moje wyrzuty po 3 tygodniach napisałem czy jest pewna rozstania napisała że to ja go chciałem i ze i tak za daleko zaszlo po czym dalej bylem cicho a ona kontynuowała ciszę jak ja po czym.mialem urodziny wysłała mi smsa że brakuje jej mnie i że usuwa nr telefonu żebym nie odpisywal zacząłem pisać na drugi dzień do niej na messengerze bo numer miała.faktycznie wylaczony zaczęła normalnie ze mną pisać że chce wrocic że myślała cały ten czas o obowiązkach ktore zostawiła i że mi będzie ciężko samemu ale i tak wieczorem tego dnia spotkala sie pić z gościem o ktorym się dowiedziałem po tym wszystkim co opisuje w tym momencie później 3 dniu po tym spotkala sie ze mna nic mi nie powiedziala ze się z kimś spotykała zaczelismy żyć ona opowiadala co robiła jak mieliśmy ta chwilę przerwy w pewnym momencie mowil że była 200km od naszego miejsca zamieszkania zapytałem się z kim powiedziala że z kolegą zdenerwowałem się pojechaliśmy do domu ja musiałem ochłonąć na drugi dzien spotkałem się z nią bo powiedzialem sobie ze przecież nic takiego strasznego nie zrobiła ona się zadeklarowała że za mną jest i że on nic nie znaczył i jestem wszystkim P paru dniach tknęło mnie zeby zobaczyć rozmowy jej z koleżanką gdzie zobaczyłem że d po moich urodzinach już że mną pisala spotkala sie z ttm gościem na całą noc pić niby nic nie było ale jak to ułożyć w skrócie 12sierpnia rozdtanie ja 7dni smsmy wyrzuty ona cisza ja 30siwrpien czy jest pewna rozstania ona że ja tego chcialem a i tak za daleko zaszlo P czym znów cisza i nadchodzi 15wrzesnia moje urodziny dostaje smsa ze jej mnie brakuje inze kasuje nr ja oddzwaniam faktycznie nr skasowany na drugi d zaczynam.do niej pisać ona mówi że myślała cały czas o mnie o tym co zostawiła ok tego.samego dnia spotyka się z ttm gościem pic i spotykała się z nim cały czas po rozstaniu na wycieczki ciagle wyjazdy co myśleć???
  2. Witajcie mam takj problem ja 36 lat ona 20 to na wstępie poznawalismy się około 3 m-c zanim bylo lozko masa rozmow o przeszłości i krzywdach cierpieniach, weszliśmy w związek duże plany wspólną pracą i obowiązki lecz ciagle tylko ja ryzykowałem w związku on niby robiła że mną ale nigdy nie chciała.wziasc bagażu na plecy bo myślała o sobie ze jak nje wyjdzie zostanie jej bagaż przez co straciłem do biej zaufanie zacząłem troszkę na nią najeżdżać że to że damto że obietnice ona zamiast mj polazC wycofywać się coraz bardziej po czym nie wytrzymałem i wygoniłem. Ja z domu (wcześniej 2 krotnie lecz wracaliśmy max pk tygodniu do siebie) po tej 3 próbie wyrzucenia oko tygodnia jej wyrzucale..w smsaxh wszystko że odeszła zostawiła mnie ze wszystkim z problemami bo tylko ja ryzykowałem itd a ona odeszła z czysta karta zostawiając to na co się pisala po 2 tygodniach ap czy jest pewna rozstania napisała że to ja go chciałem i ze j tak za daleko zaszlonpo czym dalej bylem cicho a ona kontynuowała spotkania po czym.mialem urodziny wysłała mi smsa że brakuje jej mnie i że usuwa nr telefonu zacząłem pisać na drugi dzień zaczęła normalnie że mną pisać że chce wrocic ale i tak wieczorem tego dnia spotkala sie pić z tym gościem później 3 dniu po tym się że mną spotkala nic mi nie powiedziala ja głupi zaproponowałem wyjazd w góry i T coś mnie tknęło sięgnęłam po jej telefon i to wszystko zobaczyłem po czym nie wytrzymałem j ja kopnąłem 3 razy , co robić dalej ona chce wracać pokazywać ja jej nie ufam?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.