Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Klaudia8190

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Klaudia8190's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Twórca Konwersacji

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Dzień dobry, postaram się najkrócej jak potrafię opisać swoją sytuację. Mieszkam z rodzicami alkoholikami oraz dziadkami, którzy nie piją. Jednak każdy z mojej rodziny bardzo mnie krzywdzi. Mam w nawyku mówienie każdemu o swoich planach, porażkach i dosłownie wszystko mówię swojej rodzinie. Nie umiem się powstrzymać, aby iść do nich z każdą moją informacją. Prawdopodobnie oczekuję, że w końcu usłyszę słowa wsparcia lub pocieszenia. Tak się jednak nie dzieję. Za każdym razem mówią, że ja im mój partner nie osiągniemy udanego życia, że do tej pory nic nam nie wyszło. Rok temu skończyliśmy szkołę, a każdy pyta się kiedy wyprowadzka, ile zarabiamy, kiedy prawko itp. Wiem, że to moja wina bo ja zaczęłam opowiadam im o swoich planach i wszystkim. Nie potrafię teraz postawić nowej bariery między nami. Nie wiem co zrobić. Dostaję ataków paniki, cała się trzęsę, w nocy śnią mi się ich słowa, że nic nie osiągnę ja ani mój chłopak. Każdy nas skreślił, a i tak czekam na słowa otuchy z ich strony. Pomału się godzę z tym, że nigdy nie będą ze mnie dumni. Chciałabym wyznaczyć nowe granice, nauczyć się nie mieć potrzeby poparcia z ich strony. Dodatkowo borykam się z piciem rodziców, co jeszcze bardziej potęguję moje ataki pani i stany depresyjne. Po tych wszystkich słowach bardzo często nie mogę wstać z łóżka.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.