Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

xavi_sof

Użytkownik
  • Zawartość

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

xavi_sof wygrał w ostatnim dniu 7 Grudzień 2023

xavi_sof ma najbardziej lubianą zawartość!

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

xavi_sof's Achievements

Forumowicz

Forumowicz (2/14)

  • 10 Wpisów Rare
  • Pierwszy Wpis
  • Jest tu ponad tydzień
  • Jest tu ponad miesiąc
  • Jest tu ponad rok Rare

Recent Badges

2

Reputacja

  1. Jesteście razem 14 lat i Twój chłopak Ci się nie oświadczył? To dziwne. Nie wzięliście ślubu?
  2. Wystarczy ze mój stan psychiczny jest tragiczny aktualnie. Separacje sądową mamy od roku, ponad. Podział majątku również. to trochę ściema ze separacja sądowa coś robi. Między ludźmi jest albo są razem albo nie. Ogólnie w społeczeństwie (Facebook itd). Taka separacja może być na chwile.
  3. Te pieniądze akurat były od rodziców żony dla Nas jako prezent. Oficjalnie przelew poszedł do żony, wiec to chyba jej pieniądze i ja do tego nic nie mam. Tak? Nie chce zbytnio się kłócić o te pieniądze w sądzie.
  4. Cześć, od miesiąca mam dziwne objawy… słyszę pojedyncze słowa w głowie, czasem 2-3 słowa…. Nie jest to często, ale się pojawia… leczę się na depresje ciężka od 1.5 roku, nie wiem co mam robić… mieszkam z rodzicami, mam 29 lat. Zauważyłem ze tak kiepsko czuje się w domu głównie, na zewnatrz jest lepiej. Nie daje rady… nie mogłem znaleźć pracy przez ponad rok w it, dużo się uczyłem, może przesadziłem trochę? Ale masakra… te głosy zaczęły się w święta, wtedy zacząłem je bardziej słyszeć. Boje się…
  5. 100 to nie wiele :D? To odrabiaj, jaki problem. Zycie to nie zabawa.
  6. Nie, nie jedyny. Zabrać pieniądze aha, żyjemy w separacji od 2 lat, to miala być kasa na cele mieszkalne itd
  7. Moja już prawie była żona (składam pozew) straciła wszystkie nasze oszczędności, 100tys złoty. Kupiła sobie nowy samochód, komputer itd. Byliśmy 2 lata w separacji. To chore, jak można wydać takie pieniądze. W głowie mi się to nie mieści….
  8. Może dziwnie napisałem. Napewno bądź pod konsultacją psychologa.
  9. Idź do psychologa, 2 razy w miesiącu chociaż. Rozmawiaj. Znajdź sobie znajomych, przyjaciół. Osób przy których czujesz się dobrze. Utrzymuj kontakt. Pracuj, znajdź pracę. Nie musi być ciężka, taka żebyś się w miare w niej dobrze czuła. Praca jest bardzo ważna. Pamiętaj, musisz mieć pieniądze. Z rodzicami utrzymuj zdawkowy kontakt jeżeli są toksyczni i źle się przy nich czujesz lub jeżeli Cię ranią. Tylko jakieś kilka informacji. Myśl o tym aby się wyprowadzić, kupić mieszkanie, wybudować dom. Skupiaj się na tym żeby się dorobić czegoś. Leki bierz, ale schodź z dawek jak tylko możesz. Pozdrawiam! Sam cierpię na bardzo silną nerwice i depresje... Stań się też trochę taką cwaniarą, myśl o sobie! Nie bój się komuś coś odpowiedzieć, jak ktoś Cię bardzo wkurzy.
  10. Dzień dobry, nie mam siły. Jestem na skraju wyczerpania. Mieszkam u rodziców ponieważ nie mam pracy. Jestem z żona w separacji od półtora roku. Możliwe ze zakończy się to rozwodem. Stwierdzeniem nieważności małżeństwa. Mam ciężka depresje. Wczoraj ojciec kłócąc się z bratem powiedział „co za dzieci, trzebaby je wybić”. Usłyszałem to jedząc, byłem na zewnątrz. Ogólnie darli się itp itd. Nie mam aktualnie zbytnio innego wyjścia. Chociaż już rozglądam się za praca nawet na budowie.... jak można coś takiego powiedzieć? Ojciec daje mi pieniądze i jednocześnie potrafi coś takiego powiedzieć.... czuje się tragicznie.... skonczylem studia informatyczne, mimo to nie mogę aktualnie znaleźć pracy, wcześniej pracowałem w kilku firmach.... odmówiło mi kilka firm, kilka było toksycznych, słyszałem teksty typu „tylko inżynier?”.... nie mam już siły, ledwo żyje.... tyle rzeczy potrafię.... no ale co mam zrobić, pójść spać na ulice? Mam psa.... samo to ze będę musiał pewnie pójść na budowę mnie totalnie przytłacza.... zarabiałem po 10tys zł... koledzy się odwrócili ode mnie, każdy tylko myśli o swoim interesie... nikt mnie nie zapyta co u mnie, jak się czuje.... nikt.... miałem silne myśli samobójcze, nie zabiłem się, bo chce żyć...
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.