Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

vaisselle

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez vaisselle

  1. Witam,mam 23 lata pracujemy razem od prawie 3 lat i od 2,5 roku mamy romans. Ma 43 lata, żonę, dziecko z poprzedniego związku, syna z żona i w zeszłym roku urodziło się kolejne. Piszemy ze sobą codziennie, raz na jakiś czas się spotykamy (oczywiście tylko wtedy kiedy on „może” czyli w trakcie pracy kiedy żona by nic nie podejrzewała). Kilka razy byliśmy na wyjeździe, w hotelach. Zakochałam się w nim, on twierdził ze we mnie tez. Tylko nie wspomniałam, ze ma problemy psychiczne, czyli nie radzi sobie z emocjami, bardzo często kłamie , nawet nie wie w którym momencie. Od samego początku wiedziałam ze nie będziemy razem i tego nie oczekiwałam, on również. Niszczy mi psychikę twierdząc ze bardzo mu na mnie zależy , a kiedy mu mówię spotkajmy się , mówi ze nie ma ochoty lub jest Zmęczony (wymówka bo pewnie żona obok). Ciagle twierdził ze odkąd urodziło się dziecko nie uprawiał z żona seksu w co wątpię. Głównie chodzi o to ze raz mówi tak raz mówi inaczej, moja psychika powoli zaczyna szwankować i od jakiegoś czasu codziennie płacze bo bardzo mi na nim zależy i chciałabym z nim spędzać więcej czasu, a on twierdzi ze to niemożliwe bo ma obowiązki w pracy i domowe. Bardzo prosze o poradę jak z tego uciec bo już nie wytrzymuje psychicznie, co raz mniej rzeczy mi się chce i tracę szacunek sama do siebie. Chciałbym powiedzieć o tym jego żonie, ale nie wiem czy to się na mnie nie odbije.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.