Kobieta 25 lat
Hej sama nie wiem co robię źle co mówię źle jestem raczej serdeczną osobą zawsze staram się pomagać ludziom ale pomimo to nie potrafię rozmawiać z ludźmi wiem że to przez to że nie potrafię sama siebie zaakceptować mam straszne kompleksy dodatkowo przytłacza mnie przeszłość miałam za sobą trudne chwile. Mam wrażenie że każdy się ze mnie śmieje z tego jak wyglądam co robię, dopóki byłam w domu nie przejmowałam się tym ale znalazlam nową pracę poznałam nowych ludzi ale nie potrafię się zintegrować nie potrafię znaleźć tematu do rozmowy zaprzyjaźnić się z ludźmi przez co czuję się jak odrzutek. Nie mam z kim o tym porozmawiać wokół mnie są sami toksyczni ludzie.