Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Zzzzzzzz90

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Zzzzzzzz90's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Twórca Konwersacji

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Cześć, mam problem. Tak po krotce jestem mezatka od prawie 4lat. Mam dwójkę dzieci i meza... Ok. 6/7 mąż mial wypadek w pracy od tamtej pory siedzi w domu kompletnie nic nie robi i ciągle pije. Proszę go żeby bardziej zaangażował się w życie rodzinne bo nie daje rady dwójka dzieci, dom ogólnie wszystko na mojej głowie. Nie narzekam ze musze sprzątać gotować czy dziećmi sie zajmować bo kocham to co robię i nie czuje większego obciążenia tym wszystkim, problem polega na tym że czym bardziej proszę meza żeby się ogarnol tym on bardziej robi się coraz gorszy dla nas. Czuje taki stres z tego tytułu że oznajmiłam mu jak się nie ogarnie to się wyprowadzę. Jest jeszcze gorzej, wyzywa mnie na każdym kroku dowalą krytykuje i ogólnie czuje sie jak by na mojej kanapie siedział król. Frustruje mnie to i zaczynam go wyzywać bo mam wrażenie że już nie mogę nie daje rady, co prowadzi do okrutnych awantur i jeszcze muszę słuchać że to wszystko moja wina jest bo on tylko pije siedzi i nic nie robi. Nie powiem ze jestem święta, bo tak nie jest nie przebieram w słowach bo czuje ze coś tu jest nie tak. Za wszelkie odpowiedzi będę wdzięczna, sama jestem głupia po tym wszystkim czy to chory alkoholizm mojego męża czy serio jestem takim daremnym chodzącym złem po świecie....
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.