Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

ChAD_owa

Użytkownik
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

ChAD_owa's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Jest tu ponad tydzień
  • Jest tu ponad miesiąc
  • Twórca Konwersacji

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Zaczynając od tego, że życie wydaje się być nudne i wiecznie monotonne, a kończąc na krzyczeniu w niebogłosy o pomoc zapraszam do przeczytania. Mam 14 lat i nie do końca po kolei w głowie. Zaczynając od "początku".. Boję się zamiarów wobec mnie powieważ wiele razy zostałam zraniona. Na wielu płaszczyznach i naprawdę niektórych sytuacji nawet nie jest w stanie dokładnie odtworzyć. Wielu rzeczy nie pamiętam, ale pamiętam, że zawsze bolało. Nie będę się rozczulać nad szczegółami. Żeby dać wgląd na sytuację powiem tylko, że zakres jest pomiędzy przemocą, molestowaniem i odrzuceniem. Jestem zrażona na ludzi i przebywanie w ich towarzystwie bywa naprawdę trudne. Dochodzi do momentów kiedy zamykam za sobą drzwi i wybucham płaczem mimo, że na codzień nie jestem w stanie tego robić. Płaczę, nie wiedząc dlaczego to robię. Jestem w stanie wyjść zpod prysznica zemdleć z niewiadomych przyczyn, obudzić się wziąć coś na ból głowy i pujść spać. Potrafię tłumaczyć ludzią po setki razy, że u mnie życie wygląda inaczej, ale nie zdołam. Inni nie są wstanie mnie zrozumieć, albo to ja im tego odpowiednio wytłumaczyć. Każdego dnia czuję się źle. Budzę się z porażką wymalowaną na twarzy, że dotrwałam następnej doby. Śnię o samobójstwie budząc się w kluczowym momencie i załamując się po raz kolejny. Żałując, że to tylko sen. Planowałam wiele rzeczy, ale ciągle coś mnie od tego odpycha. Albo to ja nie mam tyle odwagi. Każdy dzień jest trudny, a ja śpiąc po 15 godzin, nie jestem wypoczęta. Czuję się źle. I nie potrafię nic z tym zrobić. - x-ChAD'owa-x
  2. Zaczynając od tego, że życie wydaje się być nudne i wiecznie monotonne, a kończąc na krzyczeniu w niebogłosy o pomoc zapraszam do przeczytania. Mam 14 lat i nie do końca po kolei w głowie. Zaczynając od "początku".. Boję się zamiarów wobec mnie powieważ wiele razy zostałam zraniona. Na wielu płaszczyznach i naprawdę niektórych sytuacji nawet nie jest w stanie dokładnie odtworzyć. Wielu rzeczy nie pamiętam, ale pamiętam, że zawsze bolało. Nie będę się rozczulać nad szczegółami. Żeby dać wgląd na sytuację powiem tylko, że zakres jest pomiędzy przemocą, molestowaniem i odrzuceniem. Jestem zrażona na ludzi i przebywanie w ich towarzystwie bywa naprawdę trudne. Dochodzi do momentów kiedy zamykam za sobą drzwi i wybucham płaczem mimo, że na codzień nie jestem w stanie tego robić. Płaczę, nie wiedząc dlaczego to robię. Jestem w stanie wyjść zpod prysznica zemdleć z niewiadomych przyczyn, obudzić się wziąć coś na ból głowy i pujść spać. Potrafię tłumaczyć ludzią po setki razy, że u mnie życie wygląda inaczej, ale nie zdołam. Inni nie są wstanie mnie zrozumieć, albo to ja im tego odpowiednio wytłumaczyć. Każdego dnia czuję się źle. Budzę się z porażką wymalowaną na twarzy, że dotrwałam następnej doby. Śnię o samobójstwie budząc się w kluczowym momencie i załamując się po raz kolejny. Żałując, że to tylko sen. Planowałam wiele rzeczy, ale ciągle coś mnie od tego odpycha. Albo to ja nie mam tyle odwagi. Każdy dzień jest trudny, a ja śpiąc po 15 godzin, nie jestem wypoczęta. Czuję się źle. I nie potrafię nic z tym zrobić. - x-ChAD'owa-x
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.