Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Knyp2122

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Knyp2122's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam nazywam się Krzysztof i mam 30 lat jestem w związku od 11 lat mamy 2 dzieci jedno wspólne jedno z jej poprzedniego związku. Opowiem w skrucie od samego początku znaliśmy się od kad skończyłem 9 lat z czasem Kasia poznała Tomka który ją bił zdradzał i na nic nie pozwalał ona postanowiła zajść w ciążę bo wtedy może Tomek się zmieni niestety rozstali się i pojawiłem się ją obiecałem sobie ze dam jej wszystko czego nigdy nie miała kochający dom miłość poczucie bezpieczeństwa obiecałem również ze nigdy nie będę taki jak Tomek . Po 2 latach naszego związku zaszła w ciążę urodził sie nasz syn po kolejnych 2 latach (przez rok miałem problem z praca ) nie wyłączyła mesengera i zobaczyłem jej wiadomości z kochankiem oh jak mnie wtedy wmurowalo oh straszny to był czas wytłumaczył ze to ze nie miałem pracy i dzieci dom i wszystko ja popchnelo do tego by poszukać czegoś innego oh miękkie mam serce i zarazem juz bardzo słabe ale wybaczylem w końcu każdy może się zagubić ok i teraz po 11 latach znów to samo . Tym razem poszła na imprezę nie wróciła do następnego dnia do 18 było to 2 dni przed wigilia powiedziała ze spala u dobrego kolegi i to lepiej niż miał ją zostawić na przystanku hm ok nie rozmawialiśmy do 30.12 i tu juz wrocilo uczucie z przed kilku lat i pytanie czy znow mnie zdradza 🤔znów wyszła w sylwestra i nie wróciła do wieczoru . Wszedłem na mesengera i znów ten sam kochanek co kiedyś myślałem ze zejdee odechciało mi się żyć płakałem jak bobr spakowalem jej torbę jak wróciła i ja zobaczyła zaczęła płakać "przepraszam spotkałam się z nim ale nie spałam z nim i juz tego żałuję chce to naprawić ciut mi ulzylo przespala się i na drugi dzień stwierdziła że jednak narazie niechce nic robić potrzebuje czasu i się zaczęło dostałem zawału mieszkamy razem ale nie jesteśmy razem nie mam pojęcia co robić w środku zżera mnie ta sytuacja tym bardziej ze stwierdziła że to wszystko dla tego że byłem za DOBRY dla niej pozwalałem na imprezy i wybaczalem czuje się taki rozdarty dziś zapytałem co dalej stwierdziła że nic jest jak jest a gdy zapytałem czy dalej się kontaktuje z nim powiedziała a co ciebie to interesuje i znów wszystko wrocilo cały żal wyzuty sumienia kocham ją nie mam pojęcia co mam zrobić nie mam już sił płacze gdy nikt nie widzi w środku cały się trzęse ciągle myślę ani na chwilę nie potrafię przestać . Dodam że ja nie imprezę nie wychodziłem nigdzie bardzo sporadycznie piwko z kolegami i tyle
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.