Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

marlena1994

Użytkownik
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

marlena1994's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

  • Jest tu ponad tydzień
  • Pierwszy Wpis
  • Twórca Konwersacji

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Pytałam. Powiedział, ze dlatego bo sie zmieniłam.. Ale jak juz pisalam. Przestało mi zalezec po prostu.
  2. Jestem żona od 2 lat. Razem od 5.mamy wspólnie corke 2.5 roczna. Od pewnego czasu mąż przestał sie mną interesować. Przyjeżdżał tylko na weekendy (taka praca). Ja ciagle sama z corka. Jak juz byl to wieczory dalej spedzalam sama. Bo mowil ze musi sie odstresować i jezdzil rowerem. Po pewnym czasie przestało mi zalezec. On zyl swoim zyciem to ja zaczelam tez zyc swoim. I wtedy sie zaczelo. Zaczal mnie podejrzewac o zdrade. Chociaz ja nic nie zrobilam. Nie ma zadnych dowodow tylko swoje urojenia. Nigdzie nigdy nie wychodze. Ciagle siedzę w domu z dzieckiem. To mowi ze ktos przyjezdza do mnie w nocy. Oczywiscie tak tylko mysli. Bo to nie prawda. Ciagle teksty jak noc fajnie było itp. Ja juz nie mam sily sie tłumaczyć z czegos czego nie zrobilam. Rozmawialiśmy juz o tym wiele razy. Niby jest ok a pojedzie do pracy i znowu bezpodstawne oskarżenia. Juz nie wiem co mam robic. Chcialabym zeby było wszystko ok. Ale on mowi ze mi nie ufa. Chociaz nigdy nic nie zrobilam, nigdy nie zdradzilam, nigdy nie pisalam z jakims innym facetem. POMOCY!!!
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.