Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

AnnaMariw

Użytkownik
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez AnnaMariw

  1. Co myślicie o dyrekcji, która obgaduje do pracowników inne osoby, kłamie, wykorzystuje pracowników, oskarża o kradzież, chodzi i wypytuje jakie są skargi na pracowników, ciągle ją ktoś podsłuchuje, ciągle ma uwagi na temat ilości materiału dodawanego na stronę internetową firmy np: wyszła niekorzystanie, źle dobrane zdjęcia, źle wyretuszowana, za późno dodane. Często materiały wysyłane są na weekend. Pracując od pn do pt nie ma obowiązku robienia tego w domu. Często przychodzi się po godzinach pracy i robi dodatkowo ... Twierdzi, że to obowiązek. Wypytuje innych osób co mówią na jej temat... Nie podoba mi się to moim zdaniem jeżeli ma uwagi do czyjejś pracy wolą go do siebie i mówi zostaje na linii pracownik dyrektor. Bez osób trzecich .... Dodatkowo wchodzi do biura niby przypadkiem wie że przeszkadza... Robi to ciągle kilka razy w czasie 60 minut. Niby coś podpisać.... Niby ma jakąś uwaga, która mówi w obecności klientów....
  2. Wiem, że masz rację. Jednak nie potrafię zrozumieć dlaczego tak się dzieje? Ktoś wyciąga pomocną rękę a on dalej wciąga się w to bagno. Nie mam z kim o tym wszystkim porozmawiać. Mam tylko syna. Jest jeszcze za mały by to ogarnąć. Dziękuję za odpowiedź.
  3. Mam przyjaciela, który jest alkoholikiem. Nałóg ciągle do niego wraca. Kilka razy był na odwyku. Mówi, że to wszystko zna na pamięć. Nie daje się przekonać na to, aby wyjechał gdzieś na terapię. Dużo mu pomogłam. Przyszedł do mnie pod wpływem alkoholu, nie był agresywny. Miał cały plecak pełnych puszek piwa. Wyprosiłam go z domu. Nie chciał wyjść. Powiedziałam, że mamy sąsiada który na pewno pomoże. Zdenerwował się. Splunął na mnie i wyszedł. Nie widziałam go od 5 dni. Nie wiem co się z nim dzieje. Wszystko co ma sprzedaje by mieć na alkohol. Jeśli do niego pojadę będzie chciał alkohol i pieniądze. Nie chcę mu tego dawać. Wynajmuje mieszkanie, które na pewno straci tak jak poprzednie. Zostawi brud i zniszczenia. Już nie mam siły mu pomagać... Sama jestem w rozsypce.... Co myślicie?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.