Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Aslana

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Aslana

  1. Jestem niespełna 30 letnia kobieta w szczęśliwym związku, z planami na przyszlosc. Pracuje od 6 lat w firmie X. Na poważnie zaczęło się w maju, gdy moje ciało pierwszy raz odmówiło posłuszeństwa i skończyłam na zwolnieniu lekarskim z objawami zapalenia zoladka. Później sporo przeszłam, od dłuższego leczenia stawów aż do ciąży i poronienia w ostatnich tygodniach... Na myśl o powrocie do pracy powróciły (podobne jak w maju) bezsenne noce, drżenie rąk, brak apetytu, mdłości, boje się zostawać sama, ogarnia mnie nagle lęk i płacz, zdarzyło mi się mieć ataki paniki, najgorsze są noce kiedy partner już śpi lub jest w pracy. Czuje się jak na wiecznym PMS. Głupio mi, że coś dzieje się jakby z moją głową. Miałam syt gdzie kierownik regionalny beształ mnie publicznie przy współpracownikach i klientach, byłam obgadywana przez kierowniczke salonu z zespołem, nastawiała też zespół przeciw mnie wymyślając kłamstwa które miały być mojego autorstwa. Nie wolno mi w pracy siadać, jestem np. cały dzień sama, często jest problem żeby zjeść czy wyjść do WC, ciągle problemy, nawet gdy byłam na L4 dowiedziałam się kilku plotek o sobie rozesłanych przez kierowniczke. Zaczęło mnie to wszystko przerastać po kilku latach. Nie wiem czy można nazwać to mobbingiem, ale cały zespół uciekł w ostatnim czasie bo to nietylko moje odczucia, ja widocznie jestem najslabsza. Wieść o ciąży miała wszystko zmienić... Ale moje serce pękło gdy poroniłam. Nie mogę zrezygnować z pracy gdyz potrzebuje umowy do kredytu na dom w przyszłym roku... nie mam pojęcia co robić, widzę że przez ten stan zaniedbuje dom i partnera a przede wszystkim swoje zdrowie. Jak pozbyć się tego strachu? Póki co będę kontynuować leczenie stawów, ponieważ znów się pogorszyło, tylko jak długo mogę ciągnąć zwolnienie. Chciałabym móc starać się znów o dziecko, tylko co jeżeli mój stan psychiczny mi nie pozwoli... Wiem, ze nie powinnam i jest mi wstyd z tego powodu, ale nienawidzę kierowniczki, nigdy w życiu nie znałam tak podłej i dwulicowej osoby... I szczerze życzę jej wszystkiego najgorszego.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.