Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Ultor

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ultor

  1. Cześć wszystkim ! Zacznę od razu tak jak jest. Coś o sobie. Mam 28 lat i mam problem z alkoholem... Jestem nietowarzyski i nieśmiały ;/ Nie mieszkam z rodzicami gdyż źle dogaduje się z ojcem, wynajmuje pokój. Ostatnio straciłem prace przez właśnie alkohol... czemu pije? Mieszkam sam mam złe doświadczenia z dzieciństwa , nie mogę się z nikim dogadać... rozmawiając z kimś innym, głośniej słyszę własne (głupie) myśli niż osobę z którą rozmawiam przez co bardzo często muszę pytać o co ta osoba pytała gdyż jej nie rozumie (a słuch mam dobry). Przez alkohol zostałem wywalony dyscyplinarnie z pracy przez co za miesiąc nie będę w stanie opłacić pokoju i zostanę bezdomny... lipa bo jest listopad ;/ Wiem co robić gdyż powinienem poszukać nowej pracy i dalej jakoś żyć, tyle że czuje że będzie to samo, samotność , brak kontaktu z ludźmi z powodu mojego braku zainteresowania kimkolwiek.... W dzieciństwie zażywałem różnego rodzaju odżywki np. (klej, marihuane, amfetamine) ... bardzo tego żałuję ! Przez to stałem się po prostu antyspołecznym lamusem... Od kilku lat nic nie biorę tylko piję , gdyż czuję się po alkoholu tak jakby moja przeszłość nie istniała . Mam wtedy wszystko gdzieś... (To też pisze po kilku piwach ale obejrzę po trzeźwemu i mam nadzieje dowiedzieć się co robić bo sam nie dam rady ) Nie mam silnej woli żeby powiedzieć sobie żeby nie pić i nie pić bo robiłem tak co miesiąc... odje**łem coś w pracy i nie przyszedłem i obiecałem sobie że nie pije więcej... a po wypłaci było to samo ! ;/ Cała moja wiadomość będzie bardzo rozwalona gdyż słabo składam opowiadania w całość. Nie mam nawet prawa jazdy ponieważ mam dziwne "zwiechy", gdy zacznę się nad czymś się zastanawiać to zaczynam nie ogarniać reszty świata ;/ Ale lipa .... i najgorzej że jak ktoś zapyta czy mam jakiś problem to mówię normalnie że nie bo boję się wstydu tego jaki jestem ;/ Nie wiem po co to piszę bo to w sumie moja sprawa ale dalej się napiłem i taki mój opis dałem ;/ Nie wiem jak sobie pomóc... bo rodzina che to zrobić ale ja nie daje im możliwości i nie mam chęci... mam gdzieś czy żyje czy nie
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.