Hej, od jakiegoś czasu zmagam się z problemem złego nastroju w nieoczekiwanych momentach. Radzę sobie z tym tylko i wyłącznie albo jedząc bardzo duże ilości przez co od pewnego czasu nie podobam się strasznie sobie gdyż przytyłam i nie umiem sobie z tym poradzić, albo idę na imprezę gdzie pije i 'bawię się'. Trudno mi poradzić sobie z napadami obżarstwa, może skutkuje to tym, że przez ponad pół roku byłam na redukcji przez co schudłam 5 kg jednak glodzilam się. Aktualnie nie jestem zadowolona ze swojego wyglądu, ze swojego życia i czuję się strasznie...