Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

Katherina

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Katherina

  1. Witam Mam na imię Kasia, mam 28 lat pracuje i mieszkam za granica z chlopakiem. Mój problem trwa od dzieciństwa i chodzi o moją Matke, ktora jest alkoholiczką, ktora nie widzi tego absolutnie(ja nie pije, w kazdej chwili moge przestac, to nie problem). Otóz chodzi mi o chora relacje z nią. Odkąd pamiętam każda kolezanka z ktora sie przyjaznilam byla zla, kazdy chlopak tez. Ale chodzi mi o to jak wypowiada sie o moim chlopaku. Jestem z nim 5 lat. Moja Matka zadzwonila do niego po pijaku i zaczela go wyzywac a gdy on powiedzial jej ze mnie kocha to go wyzwala i jemu puscily wtedy nerwy i nie był jej dluzny. Jeszcze przed tym telefonem go nie nienawidzila(tlumaczenie, ze nie rozwijam sie przy nim), a po nim to juz wogole. Rozmowy i tlumaczenia sie na nic zdaja. Od pieciu lat jest ta sama spiewka, wypisywanie na mojego faceta okropnych rzeczy i zarzucanie mu okropnych rzeczy. Nie jest on świetym oszukał mnie w pewnej kwestii, ale mu wybaczylam, a jej sie z tego niestety zwierzylam i nie rozumie ze sie pogodzilismy. Kaze mi zjezdzac do Polski(nie mam do czego ona sama mieszka na 27m2)Poza tym byłam przez nia wyzywana jak nie bylo tak jak ona chciala(najczesciej wyzwyiska o kolezanki o relacje z innymi nawet z Babcia i kiedys Tata). Moj wujek, chlopak i jego Mama po opowiesciach co ona gada i wypisuje do mnie stwierdzili, ze jest prawdopodobnie chora psychicznie. Ja sobie z tym średnio radze cały czas myślami jestem w Polsce zadreczam sie, że moja Mama jest taka samotna(z Babcia poklocona bo jej nawkladala ze za duzo pije), koleżanek nie ma bo wydaje mi sie ze ona twierdzi ze wszyscy wokol sa zli i wszystkich jakby nienawidzi. Jest bardzo pamietliwa i cos sie ktos nie tak odezwie czy spojrzy na nia to potrafi zwyzywac, az mi strasznie nie raz wstyd bylo. Piszę ten post poniewaz wczoraj napisala mi list pozegnalny zacytuje: "a ja rachunek sumienia,nie chce mi się zyc ,bo poco dla kogo..czuje się odrzucona,skrzywdzona,cel u zadnego,po co to wszysko moje działanie nie maja skutku jaki bym sobie zyczyla'krece się w kolko i caly czas to samo ,kleska totalna,nie nawet sily żeby to zapjac bo tego się nie da,smierc fizyczna bylaby dla mnie wyzwoleniem od cierpienia nie do zniesienia,Bog karze zle czyny i temu się poddaje,na co i komu ja potrzebna,wybili mi z glowy zrowy egoim,czyli nie sprzeda się, i zachować ducha wolnego,alerany się nie goja,modlitwa pomaga,a później smutek i nicość,pragne śmierci,to mój jedyny ratunek,gdybym zaczela moeic prawde zaszkodzilabym tobie,lepiej milczeć niż słowami i rękoczynami NISCZYC,pomodl się za mnie ,może moja dusz dozna ukojenia,moze to lenistwo,albo depresja,moze lepszy terror ,aby się obudzić,jestem zmeczonz,,i znudzona tym swiatem,pragne śmierci,bo tutaj wszystko mnie przerasta,pragne umrzec,czuje się białym niewolnikiem tego systemu ,i nie udało mi się niknac jego pułapek,nie mam tyle inteligencji,przegralam zycie,,chce odejść z tad,,tu nie ma dla mnie miejsca,staraj się otaczać ludzmi pozytywnymi,omijaj zlo ,wszystko w sercu,chyba nie zasluguje na przebacznie wiec lepiej przejc na tamta strone,niz być automatem bez zycia ,udawac ze zyje,,sama nie wiem co będzie dalej,stosuj wizualizacje,od złych ludzi z daleka,bez strachu,bog cie prowadz,ja musze placic winy moje,zyje jak w letargu zktorego się nie mogę wybudzic" Po tej wiadomosci zaplakana zadzwonilam do wujka i on jechal 30 km zeby sprawdzic bo wylaczyla tel i on mi powiedzial ze zastal ja w normalnym stanie psychicznym. Ona cierpi rowniez na zakupoholizm moim zdaniem i jest bardzo samotna. Ja juz nie umiem z nia rozmawiac, nie mam ochoty, odrzuca mnie to, bo potrafi prowadzic godzinne monologi, a gdy ja cos powiem czy np wyjechalam gdzies to ona wykorzystuje to przeciwko mnie. Przyklad dzisiaj stwierdzila ze moje wyjazdy zagraniczne to moj chlopak wyludza na nie pieniadze ode mnie i zebym mu robila zdjecia. Albo jak mialam ok 11 lat to przyjechalam do niej za granice na wakacje. Upila sie w sztok tak ze chodzic prawie nie mogla, pobila sie z pania na plazy bo jej cos brzydko odpowiedziala. Nastepnie musialysmy wracac do domu bo juz bylo ciemno to musialam juz prowadzic pod reke a byla ciezka i mnie po drodze wyzywala po raz kolejny chodzilo jej o relacje z "kims"(tamtym razem chodzilo o Tate) bardzo sie wtedy balam bo ona kapletnie odleciala bylysmy daleko od domu i musialam jakos sobie poradzic z dojazdem i jakims podstawowym jezykiem sie dogadac. To tylko jeden przyklad z wielu. Moj chlopak mowi ze mam z nia zerwac kontakt bo ona robi mi z mozgu sieczke, ale ja nie umiem bo to jednak Matka i jest mi jej jednak żal. Moja pytanie to jak mam sie zachowywac w stosunku do jej prawie codziennych wiadomosci tego typu cytat " kasiu jedyna corka moja ,tyle lez wulas za a ja chociaż nie wylam za ciebie hektrolitry,prosze o jedno o wyzwolenie twoje i moje z sidel szatana,ten związek jest proba sil miedzy zlem a dobrem,jestes ze mna zwiazana w imie swietosci poczecia ducha swietego,tato i ja twoja rodzicielka jesteśmy twoimi opiekunami do końca tego swiata,nie posadzaj pochopnie,szatan jest przy tobie najblxej ,spi z toba w jednym w lozku i myśli ze posiadł dusze twoja,dlatego prosz mow caly cza ojcze nasz,ja mama pragne abys zalozyla rodxine według boga,biednie alebogato duchowo,wroc do polski ,mieszkanie do dyspozycji,ja będę wysylac ci pieniądze,ale porzuc tego judeo satanistę,ktory mowi słodkie słowa ,obiecuje zlote goryi nigdy ich nie speni ,bo pracuje dla zlej mocy,wspoga swoja diabelska rodzine,ty nie jeste s wplnie,masz tylko sluzyc do wydojenia,tak ja to zrobila rodzina gosi,kocham cie od pierwszego kopania mnie w brzuszek ,nie wiedziam co się dzeje a to moja coreczka takie silne pietki ,kochqam i nie przestane,i nie pozwole już nikomu aby cie krzywdzl,prosze abys porzucila szatana...….oszukanca bez mstury,nieroba,ktory karze4 się wozic po krajach robic swobie zdjecie i wrzucać na fej…….to jest agent ….tak go0sia.....kto0rzy inwigolowani mnie i mietka i za to mieli profity,prosze przebudz i bądź uwazna ,on i gosi rodzina to samo,nie dawaj mu wi0adomosci ,to prawdobnie jest konfident,przekonany ze jesteś tak zakochana w nim ze idzie na caloscx,czyli obiecuje zlote góry i donosi tam gdzie trzeba,t0o jest bardzo zla odetnij się o0d niego poki czas,jesli cie wplącze w afery i nne swistwa bediesz wspowinna,prosze córko moja naj0ukochan sza odetnij się od zla ,szatanq,polecam ci film wladcqa pierścieni,prosze " I drugie pytanie czy jej zachowanie moze sie kwalifikowac pod chorobe psychiczna czy jest to skutek dlugotrwalego picia (19lat)?
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.