Skocz do zawartości
  • PODCASTY.jpg

narasza

Użytkownik
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

narasza's Achievements

Początkujący forumowicz

Początkujący forumowicz (1/14)

0

Reputacja

  1. Dzień dobry. Mam na imię Natalia, mam 27 lat Jestem też DDA. Podejrzewam, że mój partner jest alkoholikiem, choć on uparcie twierdzi, że to ja mam problem z akceptacją alkoholu. To kwestia sporna. Uwazam, że niestety ja mam rację. Gdy on zbyt długo i zbyt dużo pije, narasta we mnie złość, gniew i żal, która wyladowuje na nim. Najpierw krzycząc, awanturujac się, wzywając od najgorszych, przy czym nie przejmuję się godziną czy otoczeniem. Gdy moje wrzaski, nie przynoszą porzadanego efektu, a on staje się jeszcze bardziej wkurzajacy. Zaczynam go bić. Nie oszczędzam go wcale. Jestem wstanie skopac go leżącego, uderzyć kijem w głowę, dusić, drapać po twarzy. Raz myślałam, że go zabiłam i się tym nie przejełam. Poczekalam, aż się ocknie i kopałam go dalej. Jest bardzo źle. Gdy jestem w tej furii, to co robię przynosi mi satysfakcję. Jestem z tego dumna. Nie potrafię wyjść z tego stanu, póki nie zasnę i nie obudzę się... A wtedy, jest mi wstyd, płacze, przepraszam. Czuje się okropnie. Nie chce taka być. Obiecuje sobie, że się zmieni, ale niestety nic się nie zmieniło. Jestem w ciąży, 5 miesiąc. Boję się, że mogę w przyszłości zrobić krzywdę dziecku. Mój tata też mnie bił. Po za ta cała sytuacja, która zdarza się raz na 2-3 tygodnie, bardzo się z partnerem kochamy i jesteśmy szczesliwi mimo licznych nieporozumień, ale tylko wtedy gdy on nie pije. A tu wystarczy zacząć od jednego piwa, a nawet samego pytania czy może wypić jedno. Wtedy ja już się wsciekam. Potrzebuję pomocy. Gdzie mam się zgłosić? Psycholog na NFZ? Terapie DDA musialam przerwać że względu na zagrożona wczesna ciążę. Dziękuję za poradę.
×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.