Dzien dobry jestem 8 lat po slubie mamy 3 dzieci. Odstatnio czyli 2 tyg temu poklocilismy sie o to ze dawalam posty o tym ze odkupie pampersy . W pracy maz ma takich kolegow ze o byle co sie z niego nasmiewaja. A potem to odbija sie na mnie. Ze jak cos znajde po ktos oddaje i jade po to to moze mam kochanka. Od tego czasu nie rozmawiamy. Nawet nie spimy razem. On spi gdzie indziej ja gdzie indziej. Ja probuje wyjasnic czy nawiazac kontakt nie odzywa sie nic. Co mam robic ? Brakuje mi go. Kocham go.
