Witam. Czym według Ciebie jest dorosłość? Ja rozumuję tak, że dorosłość jest przeciwieństwem niedojrzałości, dzieciństwa, a niedojrzałość i dzieciństwo jest okresem zależności od rodziców. Przeważnie ta zależność opiera się na otrzymywaniu pomocy od rodziców, ale w Twoim przypadku wygląda na to, że bardziej uzależniłaś się, albo, mówiąc dokładniej, zostałaś uzależniona od pomagania rodzicom. Jeśli, jak mówisz, są zdrowi i sprawni, to na co dzień powinni zajmować się sobą, pozwalając, żebyś Ty też mogła zajmować się sobą.
Pobawmy się taką grę: wyobraź sobie, że jesteś swoją mamą, przyjech