Skocz do zawartości

Zbieractwo u partnera - jak nakłonić go do sprzątania?


Polecane posty

Szanowni Państwo

Wiem, że mój problem wielu osobom może wydawać się śmieszny, ale niestety mam taki problem, że mój partner jest zbieraczem.

Próbuje od 7 lat z tym walczyć, ale każde mieszkanie w którym mieszkamy, jest zagracone przez masę jego przedmiotów.

Naprawdę ciężko tak żyć, nie mówiąc już o zaproszeniu gości. 

Ciesze się, że partner ma swoje pasje, ale do jego pokoju nie można wejść, tak jest zagracony, przez korytarz ledwo można przejść, w kuchni wszędzie są również porozstawiane jego przedmioty w kartonach i nie tylko.

Co prawda, przyznaje się, ja też nie jestem osobą, która jest porządna - zazwyczaj zaniedbuje dom, niemniej po prostu brak mi motywacji do sprzątania, kiedy mieszkanie i tak jest całe zagracone i ledwo co idzie przejść. Za każdym razem kiedy się przeprowadzamy (do coraz większych mieszkań), liczę na to, że przy przeprowadzce, partner części rzeczy się pozbędzie, ale nie ma tutaj na to co liczyć - jest jeszcze gorzej :)

Zaznaczam, że jestem urodzoną optymistką (partner jest urodzonym pesymistą), i naprawdę staram się do wszystkiego podchodzić z humorem, ale tak bardzo marzę o czystym i pięknym domu, że już nie wiem, co mam zrobić.

Chciałabym zapytać, co by mi Państwo poradzili w takiej sytuacji, bo rozmawiać to ja już próbowałam i to wielokrotnie. Za każdym razem słyszę tylko, że wszystkie jego rzeczy są ważne i wartościowe, i że skoro tak bardzo one przeszkadzają, to on je wywiezie do matki. Zresztą, od 7 lat słyszę, że partner wywiezie te rzeczy do matki (współczuje tej kobiecie, bo wątpię, żeby ucieszyła się nagle ni stąd ni zowąd z tej pięknej góry różnorodności, którą obdaruje ją kochany synalek), ale na tych obietnicach się tylko kończy. Co więcej, za każdym razem, kiedy z kolei moja rodzina zwraca mu uwagę, że ma "za dużo rzeczy", jest dzika awantura. 

Czy myślą Państwo może, że gdybym zmieniła postawę i zaczęłabym utrzymywać porządek w domu, w tych obszarach gdzie można to robić, partner również poczułby "zew porządku" i może spróbowałby chociaż odgracić mieszkanie?

Zaznaczam, że partner obwinia mnie, że to ja nie utrzymuje porządku, i wścieka się strasznie np. jak są niepozmywane naczynia (co jest właściwie permanentne), czy też niepowycierana podłoga w łazience. Także można powiedzieć, że ma naturalne zamiłowanie do porządku, niemniej niestety zazwyczaj wybiórczo dostrzega tylko to, czego ja nie robię, żeby utrzymywać porządek (i o to są dzikie awantury). Swoich gór rzeczy nie postrzega raczej w kategoriach problemu, ale zazwyczaj zabrania mi zapraszać gości. 

Dodam, że partner kolekcjonuje różne (dla mnie abstrakcyjne) rzeczy: np jest fanem silników, które są dosyć dużymi klamotami :) Potem tylko słyszę, że nie rozumiem ich pasji, i że on żeby być szczęśliwy, musi coś tworzyć. Ja to rozumiem, ale żeby tworzyć, to chyba najpierw musiałby mieć na to jakiekolwiek miejsce...

Z góry dziękuje za wszelkie porady

Pozdrawiam serdecznie

Justyna

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?
    • 0 komentarzy
      Feministki głoszą hasło "przemoc ma płeć" (w domyśle - męską). Tymczasem chociażby raport "Diagnoza przemocy wobec dzieci 2023" wskazuje, że: "Sprawcami przemocy psychicznej i fizycznej wobec dzieci ze strony bliskich dorosłych najczęściej byli rodzice - ojcowie (odpowiednio, 39% i 35%) i matki (odpowiednio 43% i 31%)." Niechętnie pokazuje się tego typu dane, ale warto je znać mimo że uporczywie marginalizuje się takie informacje, co stanowi element kultury anulowania (cancel culture, cenzura tego co nie przystaje do ideologii).
      Zachowujmy trzeźwy osąd i wielką czujność, empatię, kiedy widzimy przekazy niewiarygodnie tendencyjne, jednostronne, a przy tym ewidentnie używane do celów politycznych, propagandowych czy nastawione na promocję różnych fundacji pozyskujących środki z budżetów publicznych oraz innych źródeł (w grę często wchodzą bardzo duże kwoty). W takich wypadkach istnieje bowiem ogromne ryzyko, że zostaniemy zmanipulowani lub okłamani. 



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.