Skocz do zawartości

Bezradność, nieumiejętność radzenia sobie ze znalezieniem miejsca pracy


aleksandraxxxm

Polecane posty

Witam, 

Jestem nowym użytkownikiem strony jak i forum. Przychodzę z problemem, który ciągnie się za mną od czasu ukończenia liceum, czyli trwa ok.3 lata. A mianowicie kompletnie nie radzę sobie ze sobą jeśli chodzi o pracę. Nie mam motywacji, nie potrafię usiedzieć w jednym miejscu pracy dłużej niż kilka miesięcy, bardzo szybko się nudzę, a do tego nie widzę perspektyw dla siebie i dla swojego dalszego życia. 

Od drugiej połowy 3 klasy liceum podjęłam się pracy na weekendy. Wszystko było świetnie bo wydawało mi się ,że po szkole chcę od razu podjąć się pracy i nie chciałam kontynuować nauki. Skończyłam szkołę, dalej pracowałam w tym samym miejscu ale w któreś chwili poczułam, że to jednak nie to.. że jednak czas na zmianę pracy i otoczenia. Wcale mi to nie wyszło na dobre bo po 2 miesiącach w innej pracy wróciłam do tej poprzedniej (1 pracę miałam po znajomości więc nie było problemu aby znowu tam wrócić). Praca polegała na bezpośredniej obsłudze klienta w sklepie, w centrum handlowym. Było mi tam dobrze do póki nie zmienił się menager i znowu wpadłam na pomysł zmiany pracy. Udało się znalazłam pracę w sieciówce, w której wytrzymałam tydzień czasu, byłam załamana bo co dalej? co mam robić? Po miesiącu siedzenia w domu znalazłam pracę w kawiarni. Na początku bardzo mi się podobało, byłam zadowolona, zarobki też nie były złe jednak po jakimś czasie a dokładnie po 7 miesiącach zaczęły mi przeszkadzać poranne zmiany na 5:30 jak i brak umowy o pracę. Kolejna zmiana! Znalazłam pracę w sklepie internetowym. Umowa o pracę, 4km od domu, możliwość dojazdu autem (w między czasie zdałam prawko), super ekipa. Pracę w tym sklepie zaczęłam w lutym 2018r  Wszystko zaczęło się sypać w wakacje, a dokładnie w sierpniu kiedy jedna, jedyna koleżanka z "biurka" poszła na zwolnienie. Wszystko zostało na mojej głowie, pensja nieadekwatna co do wykonywanych obowiązków, męczące telefony od klientów, brak premii: KOLEJNA ZMIANA!. Znalazłam pracę w sklepie, znowu sieciówka, fajne perspektywy.. niestety okazało się to totalną klapą, nie wytrzymałam tam 2-uch dni.. KOLEJNA ZMIANA! Znowu sieciówka, również blisko domu w nowej galerii handlowej. Przepracowałam tam od listopada do końca grudnia, atmosfera zaczęła się psuć, pensja to był nieśmieszny żart, a przecież się nie uczę, płacę rachunki, potrzebuje jpieniędzy. KOLEJNA ZMIANA! Od stycznia tego roku znalazłam pracę w sklepie internetowym w CC. 3 razy w tygodniu po 12h, pensja jest najlepsza jaką do tej pory miałam ALE.. właśnie, ale po tych 3 przepracowanych tygodniach znowu bije się z myślami. Czy to na pewno to co chce robić, czy na pewno chce marnować na dojazdy 2godziny, czy na pewno chce być tak daleko od domu, czy na pewno dam sobie radę jeśli koordynatorka jest jędzą i wręcz znęca się nad jedną z pracownic?

Ja już po prostu nie mam siły, nie mam siły do siebie ani do tego żeby szukać kolejnej pracy.. Jest mi okropnie wstyd przed znajomymi, przed partnerem i rodziną. Nie potrafie zagrzać miejsca i trzymać się jednej posady i jednego miejsca pracy. Dołuje mnie to strasznie bo mam dopiero 21 lat i już za sobą tyle miejsc pracy. Boje się o swoją przyszłość. Studia na pewno odpadają bo po prostu to nie dla mnie. Do tego wszystkiego dochodzi brak poczucia własnej wartości i niechęci do życia.

Nie wiem co mam robić, czy to już jest jakaś choroba? Gdzie znaleźć podłoże takiego zachowania?

 

Mam nadzieję, że wpasuje sie w to forum i uzyskam choć troszkę wsparcia i zrozumienia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Cześć,

Wydaje mi się, że jak każdemu człowiekowi brakuję Ci motywacji. To naprawdę bardzo trudne zadanie. Najłatwiej byłoby znaleźć pracę, która daje Ci satysfakcję, która Cię interesuję. Nie zamierzam Ci doradzać co powinnaś zrobić, jaką pracę znaleźć ale uważam, że musisz się zastanowić nad tym co lubisz robić, co sprawia Ci chociaż małą przyjemność. Najłatwiej jest pracować w takim miejscu, w którym wykonujesz pracę, w której jesteś naprawdę dobra. Robiąc coś, w czym Twoje wyniki będą bardzo dobre dostaniesz mocny zastrzyk motywacji. 

Wiele osób zmaga się z nienawiścią do pracy, którą wykonują.
Bardzo ciężko jest zmienić swój sposób myślenia, swoje nastawienie. To niestety nie działa za sprawą pstryknięcia palcami i powtarzaniem sobie super pozytywnych myśli i regułek. 

Jeśli chodzi o to, że masz 21 lat i wiele różnych stanowisk pracy za sobą, to raczej rozpatrywałbym to jako coś pozytywnego. Oczywiście nie w 100%. Bardzo dobrze, że nie boisz się zmian, ptacowałaś już w wielu firmach, więc masz dość szerokie spojrzenie na rynek pracy. Niektórzy trwają w znienawidzonej pracy przez wiele lat, czasami całe życie i nawet nie wiedzą jak jest w innych miejscach. Możesz zestawiać te wszystkie doświadczenia i ustalić jakiej atmosfery w firmie oczekujesz, jak dużo potrafisz wziąć na siebie obowiązków, jaka forma czy fizyczna czy umysłowa bardziej Ci odpowiada.
Zastanów się nad jakimiś sensownymi kursami, skoro nie myślisz o studiach. Na pewno uda Ci się znaleźć szkolenie, które Cię zainteresuje i da perspektywy na nową pracę.

Dlaczego napisałem, że nie w 100% takie ciągłe zmiany są dobre? Wydaje mi się, że w pewnym momencie można zajść za daleko. Może okazać się, że będziesz miała w nawyku uciekać z pracy po krótkim okresie, a tłumaczyć to sobie będziesz wymyślonymi argumentami. Może się tak zdarzyć że zdobędziesz pracę, która daje perspektywy, obiektywnie ujmując będzie Twoją najlepszą pracą, ale zrezygnujesz z niej z wyimaginowanych powodów. Staniesz się osobą wiecznie niezadowoloną.
Na pewno znasz takie osoby, których nawet jak coś miłego spotka, to przedstawią to w zaskakująco pesymistyczny sposób. Coś na zasadzie, że dostał podwyżkę, a jego pierwsze słowa brzmią: „Co?! Tylko tyle? To już bym wolał w ogóle nie dostać.”

 

Powodzenia i sił Ci życzę!
Mikołaj.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.