Skocz do zawartości

Przeszłość niszczy moje życie


Kasia13

Polecane posty

Witam , mam na imię Kasia 35 lat, na codzien zwyczajna prosta kobieta, pracuję w firmie po moim zmarłym tacie niby wszystko z pozoru wygląda normalnie ale moje życie to jedna wielka tajemnica. Urodziłam się w rodzinie gdzie panowała przemoc ( zwłaszcza psychiczna) i alkohol, do końca życia taty (33 lata) nie uwolniłam się z domu, strach przed opuszczeniem mamy, strach przed pozostawieniem rodziców samym sobie skutecznie mnie zablokował, zawsze byłam odmienna bez życia, radości , do dziś ciężko mi wyjść do ludzi , bawić się czuć dobrze, dobrze to czuję się tylko na znanych mi gruntach jak praca czy dom reszta odpada nawet w mieście nie byłam już kilka lat na spacerze. Cały czas targają mną emocje, wszystko co robię musi być idealne, odkładam pieniądze do kilku kopert, wszystko dokładnie wyliczam, płacę sama rachunki a każdą porażkę przeżywam bardzo zle. Na domiar złego co noc targają mną lęki, widzę śmierć bliskich, choroby , przyszłość której się boję nie mogę spać i czasem aż zrywa mną jak się zestresuje, mam też napady głodu i dni że wogóle nie chce mi się żyć. Moją mamę wręcz niańczę i trzęsę się o jej zdrowie, z mężem robię podobnie ze wszystkiego go wyręczam🤦🤦 płacę jego długi, znoszę romanse internetowe, sprzątam byleby nikt nie widział że jest źle bo pewnie by później wytykali mnie palcami 🤦🤦 choć i tak trudno tego nie zauważyć, nie wiem już jak żyć straciłam chęci i cel, nikt tak naprawdę nie kocha mnie i nigdy nie kochał, większość facetów była ze mną tylko dla kasy nawet nie starali się tego ukrywać jak odchodzili, dla ojca byłam nikim całe życie słyszałam że jestem beznadziejna, gruba, brzydka że bez niego nie poradzę sobie. Byłam zawsze dla innych a teraz czuję że nie dam rady, byłam gdy umierali, chorowali, gdy były konflikty w małżeństwie rodziców, byłam gdy moi partnerzy popadli w długi , gdy inni chcieli byłam i wtedy zatraciłam siebie. Nie mam marzeń, pasji ani planów , wszystko robię byleby Dali mi spokój i nie czepiali się, teraz ulubionym tematem jest żebym zaszła w ciążę a mnie mdli ze strachu wiem że nie poradzę sobie z porodem i niemowlakiem zresztą nie mam chęci być kolejny raz opiekunką , a w dodatku po ciąży będzie jeszcze więcej zdrad . Najchętniej bym znikła bez śladu , co noc marzę o tym , zwłaszcza że mąż napiera na dziecko nie wiem czy nie ucieknę.

Edytowano przez Kasia13
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

Gdybym miała romansującego na boku męża, już dawno bym się go pozbyła ze swojego życia. Jeśli jesteś pewna, że zdradza i będzie to robił nadal to po co trwać w takim związku? Musisz zadbać o SIEBIE Kasiu. Nie znam się, ale myślę, że terapia mogłaby Ci pomóc. Najpierw poukładaj sobie wszystko w głowie, a potem zacznij działać z ludźmi wokół siebie. Ucieczka nic nie da.

I nie daj się zmusić do ciąży. To Twoje ciało i nikt nie ma prawa za Ciebie decydować. Skoro czujesz, że nie dasz rady, to tego nie rób. Pamiętaj, że nieszczęśliwa matka = nieszczęśliwe dziecko. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia, jesteś za dobra dla nich. Jeśli nic nie zmienisz to tak już będzie do końca życia. Czas abyś pomyślała o sobie co Ty tak naprawdę chcesz robić w życiu. Pomyśl co sprawia Ci przyjemność i rob to jak najczęściej. Rodzina odkryła, że zrobisz za nich wszystko więc to wykorzystują. Nie daj się im, wyznacz swoją granice którą nie przekroczą. Jeśli wiesz że mąż Cie nie kocha to czemu nadal z nim jesteś? Po co Ci taki chłop który romansuje z innymi, nie wspiera Cię a tylko wykorzystuje? Kolejna sprawa to dziecko. Jak nie czujesz potrzeby mieć dziecka to nie zachodź w ciąże. To twoja decyzja jest najważniejsza bo to  Ty będziesz nosiła 9 miesięcy, potem rodziła i zajmowała się latami dzieckiem. To wszystko będzie na Twojej głowie. Wiem co mówię, bo sama mam dzieci i jest cholernie ciężko. W większości przypadków cala odpowiedzialność spada na matkę. Po urodzeniu dziecka życie się zmienia nie do poznania. Wiele par tego nie przetrwało, wiec to nie jest taka prosta sprawa. Wiadomo ze dziecko to cud narodzin i ogromne szczęście  ale tez ogrom obowiązków i problemów. A z tego co opisujesz to nie sądzę żeby Ci mąż pomógł, a taka droga to prowadzi tylko do depresji. Szkoda życia na usługiwanie innym. Proszę Cię znajdź swoją drogę i nie daj się tym hieną.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Kasiu pomysł czego chcesz od życia czy żyć jak żyjesz czy coś zmienić, jeśli to drugie zrób to nie będzie łatwo ale z czasem poczujesz się wolna. Jesteś nie zależna finansowo więc na co czekasz? Kochasz męża? Odpowiedź sobie.  A dziecko poczekaj na odpowiedniego partnera, to ma być największe szczęście w życiu a nie kolejne tortury. Weź słuchawki ulubiona muzykę i wyjdź z domu idź przed siebie, jesli musisz płacz. Może odnajdziesz w sobie odwagę do zmiany 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?
    • 0 komentarzy
      Feministki głoszą hasło "przemoc ma płeć" (w domyśle - męską). Tymczasem chociażby raport "Diagnoza przemocy wobec dzieci 2023" wskazuje, że: "Sprawcami przemocy psychicznej i fizycznej wobec dzieci ze strony bliskich dorosłych najczęściej byli rodzice - ojcowie (odpowiednio, 39% i 35%) i matki (odpowiednio 43% i 31%)." Niechętnie pokazuje się tego typu dane, ale warto je znać mimo że uporczywie marginalizuje się takie informacje, co stanowi element kultury anulowania (cancel culture, cenzura tego co nie przystaje do ideologii).
      Zachowujmy trzeźwy osąd i wielką czujność, empatię, kiedy widzimy przekazy niewiarygodnie tendencyjne, jednostronne, a przy tym ewidentnie używane do celów politycznych, propagandowych czy nastawione na promocję różnych fundacji pozyskujących środki z budżetów publicznych oraz innych źródeł (w grę często wchodzą bardzo duże kwoty). W takich wypadkach istnieje bowiem ogromne ryzyko, że zostaniemy zmanipulowani lub okłamani. 



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.