Skocz do zawartości

Polecane posty

Witam!

Może zacznę od początku... Mając 13 lat zacząłem chodzić do psychologa który zdiagnozował u mnie osobowość opozycyjno-buntowniczą. Miałem swoje problemy w domu, szkole, nawet z prawem. Trafiłem do ośrodka, wyszedłem i zacząłem się zmieniać. Było dobrze, ale jakieś półtora roku temu znowu zacząłem się zmieniać. Pojawiły się pierwsze objawy depresji, która przez pewien czas pozostawała ukryta. Ujawniła się pare miesięcy temu kiedy pojawiły się moje pierwsze myśli samobójcze. Ale to nie z depresją do Państwa pisze. Mam ojca socjopate po którym podejrzewam, że odziedziczyłem to samo zaburzenie. Napewno jestem osobą antyspołeczną której pojawiają się myśli o krzywdzeniu innych. Zacząłem być impulsywny, co prawda nigdy nie fizycznie, przynajmniej nie do osób na których mi zależy. Niedawno rozpadł się mój związek, ponieważ łatwo było mnie sprowokować do krzyku (zazwyczaj tak mam będąc przez pewien czas w relacji). Wiedziałem, że coś we mnie pęknie kiedy dojdzie do rozpadu i tak właśnie się stało. Mija chyba 2-3 tydzień od zerwania, postanowiłem przestać zatracać się w używkach które pozwalały mi na chwile uciec od wszystkiego (alkohol okazjonalnie, marihuana na porządku dziennym). Stałem się oschły dla innych i dla samego siebie. Dalej staram się trzymać zasad które sam sobie założyłem, jednak z dużo mniejszym zaangażowaniem emocjonalnym niż kiedyś. Bardzo często patrzę na ludzi przez pryzmat własnych korzyści, a kiedy ich nie widze zazwyczaj poprostu takie osoby odrzucam, bez żadnych skrupułów, nie zależnie od mojej relacji czy stosnuku z taką osobą. Zacząłem patrzeć na ludzi przedmiotowo, kiedyś przedmiotowo patrzyłem na samego siebie. Mam problemy finansowe, od niedawna mieszkam samodzielnie (nie chce podawać wieku, ale jestem młody i wyprowadziłem się od rodziców). Nie chce mi sie walczyć o siebie, a perspektywa śmierci coraz mniej mnie przeraża (czasem przykładam do głowy broń typu ASG, rozładowaną i dla zabawy pociągam za spust, co ciekawe, uspokaja mnie to). Jestem osobą egoistyczną i narcystyczną, stojącą gdzieś na granicy pomiędzy socjopatią, a psychopatią. Interesuje się psychologią, więc zauważam pewne autodestrukcyjne mechanizmy w moich zachowaniach czy podejściu. Mam znajomych którzy usilnie próbują mi pomóc, jednak ich rady na nic się nie zdają bo mój mózg stosuje mechanizmy odrzucenia połączone z systemami obronnymi w postaci agresji gdy tylko słysze, że ktoś sie o mnie martwi. Nie wiem co sie ze mną dzieje, ale wiem, że jeśli nic z tym nie zrobie, to albo zaczne krzywdzić siebie, albo siebie i innych przy okazji. Czuje martwice emocjonalną, która jest przerywana rzadkimi epizodami antyspołecznych zachowań, jednak czasem wracają do mnie resztki starego siebie które mówią, że przecież taki nie jestem i że przecież chce sie do kogoś przywiązać... mam sporo znajomych, którymi jednak bardzo często manipuluje, właściwie to nie ma takiego dnia, relacji ani nawet rozmowy w której nie wkradłbym manipulacji czy kłamstwa. Nawet przy tej wiadomości zastanawiam się nad doborem odpowiednich słów zamiast pisać tak jak uważam, jednak staram się pisać szczerze i jak myśle, bo inaczej nie miałoby to sensu. Z jednej strony czuje się jak trup emocjonalny, bez sumienia czy sympatii do innych (co paradoksalnie mi sie podoba), z drugiej strony jednak nie utraciłem resztek samego siebie i ta wiadomość chyba jest na to potwierdzeniem. Jestem również osobą paranoiczną, dlatego specjalnie szukałem psychologa z możliwością anonimowego kontaktu, oraz ukryłem wszystkie swoje dane o które Państwo mnie prosili (zdaje sobie sprawę z tego, że ta wiadomość nie zniknie, a jeśli ktoś kiedyś będzie chciał mieć do tego wgląd, to przynajmniej nie będzie miał zielonego pojęcia kto to napisał). Nie wiem nawet jak określić swój problem, dlatego opisałem w skrócie to co sie ze mną w tym momencie dzieje. Czy potrzebuje pomocy? Nie wiem, bo nie wiem jak czuje sie normalna osoba, nigdy nie byłem normalny. Wiem natomiast, że dużo straciłem przez to jaki jestem, a nie lubie czegoś tracić, zawsze dąże do zysku. Dlatego nie wiem też jak zaadresować tą wiadomość, co jest moim celem czy co chce osiągnąć pisząc to. Poprostu czuje, że w jakiś sposób z tego opisu mogę dostać od Państwa więcej informacji, a każda wiadomość zwrotna jest dla mnie na wagę złota. Chyba proszę o opinię co się może ze mną dziać.

 

Pozdrawiam,

Anonimowy użytkownik

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?
    • 0 komentarzy
      Feministki głoszą hasło "przemoc ma płeć" (w domyśle - męską). Tymczasem chociażby raport "Diagnoza przemocy wobec dzieci 2023" wskazuje, że: "Sprawcami przemocy psychicznej i fizycznej wobec dzieci ze strony bliskich dorosłych najczęściej byli rodzice - ojcowie (odpowiednio, 39% i 35%) i matki (odpowiednio 43% i 31%)." Niechętnie pokazuje się tego typu dane, ale warto je znać mimo że uporczywie marginalizuje się takie informacje, co stanowi element kultury anulowania (cancel culture, cenzura tego co nie przystaje do ideologii).
      Zachowujmy trzeźwy osąd i wielką czujność, empatię, kiedy widzimy przekazy niewiarygodnie tendencyjne, jednostronne, a przy tym ewidentnie używane do celów politycznych, propagandowych czy nastawione na promocję różnych fundacji pozyskujących środki z budżetów publicznych oraz innych źródeł (w grę często wchodzą bardzo duże kwoty). W takich wypadkach istnieje bowiem ogromne ryzyko, że zostaniemy zmanipulowani lub okłamani. 



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.