Skocz do zawartości

obsesja na punkcie partnera


koloqqw

Polecane posty

cześć 

opowiem dzisiaj swoją historie żeby jak najbardziej przybliżyć sprawę. 

jestem 22 letnim chłopakiem który przed poznaniem tej dziewczyny nigdy nie był w związku ani żadnej bliższej relacji z dziewczynom, miałem dużo problemów w przeszłości ze zdrowiem i po prostu nie było na to czasu a potem problemy z pewnością siebie, rozmowa z dziewczynami, budowaniem normalnych relacji pogłębiało to wszystko i to tak trwało do niedawna 

nagle przez przypadek poznałem dziewczynę w grze, jakos to wyszło ze zagraliśmy razem i pierwszy raz rozmawialiśmy, początek był oporowy ale złapaliśmy jakiś temat wspólny i rozmowa zaczęła iść sama, nie wiedziałem nawet jak to jest ze tak prosto mi się rozmawia i jestem taki wylewny ale taki po prostu byłem i to trwało miesiącami 

miesiącami było po prostu idealnie, rozmowa z nią była prosta jak oddychanie, mieliśmy mnóstwo wspólnego i obaj bardzo sobie słodzilismy no i wszystko szło samo  

po kilku miesiącach ze zwykłej przyjacielskiej relacji zaproponowałem związek, ona ucieszyła się tak ze nie mogła spać cała noc i przegadaliśmy cała noc o tym wszystkim, dla mnie było to nowe i piękne po prostu, byłem zakochany i strasznie szczęśliwy ze to wszystko się dzieje tak samo ona 

 

nagle doszło do sytuacji w której ten kontakt zaczął być taki dziwny, ewidentnie nie chciało się jej rozmawiać i była strasznie zlewcza w moim kierunku, pytałem czy wszystko okej a ona ze jest świetnie ale potem dalej ,to ja żeby nie być dłużny tez się nie odzywałem i to trwało z tydzień 

potem dowiedziałem się ze była w dołku mocnym i pierwszy raz zaczęliśmy się kłócić aż ona powiedziała ze już nie chce tego ciągnąć, wtedy stało się coś co naznaczyło drogę do przepaści i końca tego wszystkiego i tej strasznej drogi w stronę końca 

na informacje ze już nic do mnie nie czuje wpadłem w jakieś załamanie i zacząłem ja szantażować zwrotami typu ze żyje dla niej, bez niej wszystko jest bezsensu etc, nie wiem czemu to mówiłem ale ostatecznie zgodziła się żeby spróbować jeszcze raz a później dowiedziałem się ze to było na siłę przez te słowa 

dlugo ta szansa nie trwała bo cały tydzień w którym zacząłem być w jej kierunku strasznie natarczywy, pisałem praktycznie cały czas o wszystkim tylko żeby rozmawiac a potem znowu naciskać na ten związek i po prostu ona nagle zniknęła, przestała się odzywać, nie odpisywała, nie odbierała, nie dało się z nią skontaktować przez cały weekend a ja nie wiedzialem wtedy dlaczego nie chce rozmawiać bo nie rozumiałem ze to ja przerasta 

gdy nagle się odezwała po weekendzie była już spokojna ale ja zdecydowanie nie, wypisywałem wszędzie gdzie się dało, sms, w grze, na msg, na snapie tylko żeby się dogadać a ona odpisywała ze nie ma o czym i po prostu mnie zablokowała na dwa tygodnie 

po dwóch tygodniach odblokowała i gdy zaczęliśmy rozmawiać powiedziała ze nie chce żadnego związku a możemy po prostu zachować ta nasza fajna relacje bez tego wszystkiego związkowego, a ja zacząłem naciskać na jakaś bliska przyjaźń bo chciałem byc jak najbliżej czym tylko ja zdenerwowałem bo znowu zaczęliśmy się kłócić i doszło do znajomego potem już wgl tylko kumpla z gry żeby tylko zostać jako ktokolwiek czym tylko bardziej ja denerwowałem

po tygodniu ciszy postanowiliśmy pogadać, ja znowu zacząłem naciskać na coś więcej niż znajomość i po kłótni ona skończyła wiadomością ze nie chce dłużej ciągnąć tej znajomosci po prostu i temat ucichł 

ja przez kolejne tygodnie myslalem tylko o niej, z rana, w pracy i po pracy i jak to zrobić żeby znowu ja odzyskać, zacząłem mieć dziwne myśli ze okłamując ja ze mam autofobie wyczyszczę się z tego wszystkiego i dostanę szanse a sprawiłem ze dostałem tylko sms że ona nie ma po prostu na mnie siły i nie jest w stanie kontynuować jakiejkolwiek relacji i zebym przestał pisać bo tylko ja ranie tymi wiadomościami

a ja zamiast się uspokoić zacząłem pisać jakieś dziwne rzeczy ze była najlepsza osoba jaka poznałem i wgl jakieś wiadomości no straszne po prostu gdzie po 4 smsach podsumowałem ze przepraszam ze nie potrafiłem odpuścić ale za mocno mi zależało i wiem ze ja skrzywdziłem tym wszystkim bo to młoda 17 letnia dziewczyna dla której tez była to pierwsza relacja bliższa, jest tez ona samotna i delikatna osoba i wiem ze mocno to odczuła i czuje do dzisiaj 

po prostu nie rozumiem co się ze mną stało, dlaczego miałem obsesyjne myśli na jej temat, dlaczego zachowywałem się jak opętany i pisałem takie straszne rzeczy które tylko ja raniły czego wtedy nie widziałem 

przez dwa miesiące zatruwalem życie młodej delikatnej dziewczynie i obu nas raniłem, dopiero to widze a jeszcze mi to napisała na koniec ale i tak nie zrozumiałem 

minal miesiąc a mi zostały tylko wyrzuty sumienia ogromne, nie mogę zapomnieć o tym wszystkim, ciagle wracam myślami do dobrych i złych momentów chociaż tego nie chce, budzę się i zastanawiam jak ja przeprosić, nie mogę skupić na jednej rzeczy bo mysle o niej chociaż nie chce 

nie wiem co mam zrobić, skrzywdziłem kogoś chociaż nigdy nie chciałem zle, nie potrafię zrozumieć czemu to się stało i skąd we mnie takie zachowania bo nigdy taki nie byłem i nie widziałem ze mogę 

minal miesiąc a ja nie potrafię się cieszyć z niczego tak jak wcześniej, chodzę smutny, czasami płacze, nie chce mi się wychodzić z domu i po prostu z kimś rozmawiać, nawet gdy z kimś pisze to po prostu nie wiem jak odpisywać żeby ciągnąć rozmowę i często po prostu przestaje 

chcialem poznać kogoś nowego i na portalach randkowych zacząłem poznawać dziewczyny, tylko problem ze ja nie wiem jak rozmawiać, jestem nudny i wgl nie ciekawy dla kogokolwiek, pisze jakieś pierdoly i nwm, po prostu nie wiem jak rozmawiać 

czuje ze zatracam się w tym wszystkim, nie mam zainteresowań, nie pamietam co kiedyś robiłem i jaki byłem, najczęściej po prostu siedzę po pracy i robię jakieś głupoty na telefonie żeby potem iść spać i tak w kółko a na weekend siedzieć w domu chyba ze ktoś mnie wyciągnie na siłę 

próbuje udawać ze wszystko jest okej ale to już nawet widać zewnętrznie, wczoraj gdy byłem u znajomego i graliśmy w planszówke nie potrafiłem skupić się na zasadach i myslalem tylko o tym jaka paskudna rzecz zrobiłem tak dobrej osobie aż kolega do mnie ze ja załamany siedzę bo chyba nie rozumiem tych zasad a je ze śmiechem że tak 

dzisiaj miałem jechać na rodzinny obiad, tylko ze podczas palenia to wszystko wróciło i po prostu zacząłem płakać i zostałem w domu bo wiedziałem ze nawet nie będę się odzywać ani nie sprawi mi to żadnej przyjemności 

ciagle układam jakieś plany przeproszenia jej ze za rok gdzie będę miał możliwość to to zrobię i wymyślam co powiem i jak się to potoczy

nie wiem po prostu 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że obudziła w tobie nowe uczucia to znaczy przy niej czułeś się tak swobodnie więc tak bardzo nie chciałeś odpuścić. Czasami tak bywa że jednej stronie bardziej zależy niż drugiej przez co chcą wpłynąć na tę drugą by czuła więcej stąd tez obsesyjne zachowania. Miesiąc to mało czasu,  wszystko będzie lepiej ale musi miną jeszcze trochę :)Warto też zmienić towarzystwo, zmienić miejsce, zmienić trochę tryb życia jeśli masz taką możliwość mi to pomogło po rozstaniu :) Kluczem okazali się przyjaciele i rodzina ale nie wyciąganiem na siłę po prostu zaczęłam na nowo uczyć się życia bez byłego chłopaka, czyli w inny sposób patrząc na to że teraz muszę pielęgnować siebie jako człowieka bo już jestem w pojedynkę ale też mogę być szczęśliwa tylko inaczej i wtedy ludzie zlatywali się do mnie jak owady :) 

Jeśli mowa o poznawaniu ludzi to dam Ci radę, bo mówisz że nie wiesz o czym rozmawiać ... po prostu zadawaj pytania :) Od każdego można się czegoś ciekawego dowiedzieć a rozmowa z każdym może cię wielu nowych rzeczy nauczyć i zainspirować. Podstawą jest tu ciekawość. Zaciekaw się tym co ktoś mówi, zadaj pytania :)

Poznasz wspaniałych ludzi. Zobaczysz

Pozdrawiam Cię  :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadnij do niej na żywo. Pokaż że już jesteś trzeźwy na umyśle. Przeproś za uporczywe nękanie i tyle. Każdy w swoją stronę. Trzeba mieć umiar w kontaktowaniu się. Postawa słabego człowieka błagającego o związek jest dla kobiet raczej odpychająca, porażka murowana.

Edytowano przez biglebowski
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.