Skocz do zawartości

Chyba wysiadam psychicznie...


Skaila24

Polecane posty

Hej, jestem dziewczyną w wieku prawie 25 lat. Praktycznie całe życie mam depresję, zawsze czułam się źle ze sobą i moim życiem. Dorastałam z mamą, która wychowywała mnie samotnie po rozstaniu z tatą. Tata był ciężko chory, chorował na SM przez połowę swojego życia i niestety 3 lata temu zmarł. Z mamą moje relacje były bardzo ciężkie... Ona nie próbowała poświęcać mi uwagi, liczył się dla niej przede wszystkim jej facet i opinia publiczna - demonizowała mnie na każdym kroku odkąd pamiętam, żeby pokazać jak ma ciężko i jaką jest dobrą i cierpliwą matką. Lubiła wypić, nie powiem do końca, że jest alkoholiczką, bo nie pijała flaszek wódki dniami i nocami, ale dochodziło czasem do 7 piw w ciągu jednego wieczora. Wiele krzywdy zrobiła mi pod wpływem alkoholu, o czym teraz nie pamięta. Dwa razy próbowała popełnić samobójstwo, z czego ja byłam obecna przy jednej próbie - jako dziecko wyszłam z pokoju i znalazłam ją nieprzytomną na kanapie, nie wiedziałam co się dzieje, na szczęście pojawił się jej dotychczasowy partner i zadzwonił na pogotowie - ja bym na pewno tego nie zrobiła, bo byłam zbyt młoda żeby rozumieć co się stało, ale do dziś pamiętam jak ratownicy wrzeszczeli po mnie, że mam się odsunąć i kładąc ją na podłogę wylali sok porzeczkowy na dywan... Nie mówię, że ja jestem idealna, nie próbuję się wybielać, też mam swoje problemy, między innymi przez to, że mama lubiła podnieść na mnie rękę. Nie panuję nad sobą, przede wszystkim nad słowami które rzucam w nerwach. Mam zdiagnozowaną nerwicę od 15 roku życia. Nie radzę sobie z emocjami i kiedyś na prawdę myślałam, że gorzej już być nie może, aż do śmierci mojego taty. Miałam z nim bardzo dobrą relację, pomimo, że rodzina mojej mamy i ona sama próbowali mnie zmuszać do zaprzestania kontaktu z nim i jego rodziną. Jak odszedł, to razem z nim zniknęła jakaś połowa mnie... Mój chłopak stwierdził, że to był moment w którym dla niego stałam się kompletnie inną osobą, zmieniłam się nie do poznania. Dostawałam ataków paniki i paranoi, po tym jak straciłam tatę bałam się, że mojego chłopaka też stracę. Ciągle walczyłam z myślami, że nie wiem, ktoś go potrąci, będzie miał wypadek, coś się mu po prostu stanie i jego też stracę. Myśli samobójcze miałam od gimnazjum, ale wtedy wszystko się nasiliło. Do tego dochodzi fakt, że żyłam na utrzymaniu mojego chłopaka i w domu jego rodziców - nie miałam pracy, bo moje zdrowie po prostu było wtedy zerowe. Mam problemy zdrowotne od dziecka, a stres i depresja nie pomagały. Jutro jest 3 rocznica śmierci mojego taty. Byłam odwiedzić jego i dziadków, których też straciłam rok po jego śmierci, na ich grobie. Dalej sobie nie radzę. Próbuję być silna, szczęśliwa, chcę wszystkich uszczęśliwić i każdemu pomóc jak mogę. Ale wysiadam psychicznie... Mam nową pracę i przeraża mnie tam wszystko, relacje w pracy też są tragiczne, więc ciągle chodzę wściekła i zestresowana. Odbija się to na moich bliskich. Kurcze, szczerze powiedziawszy siedzi we mnie tyle wszystkiego, że nawet nie wiem do czego zmierzam w tym tekście... Może powiem tak... Czuję się gorsza, słaba, czuję, że wszystko wymyka mi się spod kontroli. Zwyczajnie nie mam już siły udawać, że jest dobrze. Przez zrobienie prawa jazdy i znalezienie pracy musiałam odstawić psychotropy (byłam na trzech, bo cierpiałam też na bezsenność + do tego xanax na ataki paniki, ale jego brałam na prawdę mega rzadko, bo wydaje mi się, że to właśnie przez niego nie przeszłam jeszcze poprawnie żałoby). Szczerze? Ciągle myślę, że muszę wrócić do tych leków, ale wiem, że to nie jest rozwiązanie. Nie wiem CO jest potencjalnym rozwiązaniem. Wiem, że ten wpis to zlepek nic nie znaczących bełkotów, ale... mam nadzieję, że ktoś to przeczyta i poradzi mi co mam robić...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość klasyczny schemat na stworzenie nerwowego człowieka, który nie potrafi kontrolować swojego umysłu. Współczuję Ci, ale pamiętaj, że im cięższy start sobie zaplanowałaś na to wcielenie, tym większa nagroda jak to wszystko przezwyciężysz 💪 Jestem 100% przekonany, że masz w sobie ogromną ilość niezwykłych talentów (część pewnie jeszcze nieodkrytych). Dlatego pamiętaj, że naprawdę warto walczyć i stawiać w tym wszystkim na swój rozwój. Na pewno na początek polecam regularną medytację w celu uspokojenia własnej głowy i nabrania większej świadomości do rzeczy, które Ci się dzieją w głowie gdy tracisz kontrolę. Zwróć uwagę, że większość historii wielkich ludzi, brzmi tak jak Twoja. To Twoja kwestia czy sięgniesz po swój potencjał czy postanowisz pogrążyć się w rozpaczy. Ale po stylu Twojej wiadomości, uważam, że masz w sobie siłę żeby przeć do przodu.  Dobrym wspomagaczem procesu wewnętrznych zmian jest również olejek CBD, który uspokaja, pomaga lepiej spać, wzmacnia regenerację organizmu i pomaga w nieuleganiu stresowi w ciężkich sytuacjach. Osobiście polecam firmę Kanaste, super jakość i dodatkowo jak nie odczujesz pozytywnych rezultatów otrzymujesz zwrot pieniędzy. 😇 Polecam również regularne spotykanie się ze specjalistą, któremu możesz się wygadać. Alternatywą może być również prowadzenie dziennika, w którym regularnie będziesz opisywać swoje emocje. Jaka nie byłaby sytuacja pamiętaj, że może być gorzej. Urodziłaś się w miejscu, które wbrew pozorom daje spore możliwości. Odrzuć strach i skup się na odkrywaniu siebie. Gwarantuję Ci, że jest tam nieskończona ilość piękna. Wierzę w Ciebie i przesyłam masę pozytywnej energii. Namaste! 🙏

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam jakas terapie, i.pamietaj, ze czasem warto byc troszke egoistka.i.pomyslec o.sobie i swoim zdrowiu. Inni sobie poradza bez Ciebie.przez.jakis czas. I.tak.jak kolega wyzej napisal, dziennik czy tez pamietnik jest swietna forma wylania.z siebie emocji. Naprawde pomaga, mozesz pisac wszystko, bo.i.tam tego.nikt nie.przeczyta. 

Jesli.chodzi.o.lekarstwa, warto.sie zapytac specjalisty. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.