Skocz do zawartości

Gdzie jest wyjście?


poszukiwaczprawdy

Polecane posty

Dziwny jest ten świat jak mawiał Niemen, naprawdę dziwny, przeszedłem tyle bólu że strony ludzi którzy jak byłem dzieckiem mnie skrzywdzili, udało się, przyśnił mi się sen, wydostalem się, silna wiara i pozytywne myślenie i wróciłem do żywych, wróciły kontakty, które utraciłem wtedy, nadszedł czas gdy chciałem założyć rodzinę, tzn chciałem znaleźć kobietę mojego życia, schizy wróciły w bardzo mocnym stopniu, lęki, spadanie znów w dół, wiara we mnie upadła... Widziałem sens w jej oczach, nagle to runęło ja z niemocy i z troski o siebie zaczelem krzyczeć... Sam na spacerze w lesie, różne rzeczy które mam dotąd na sumieniu bo krzyczałem w jej kierunku, trudno opisać wszystko co wtedy się działo ale opadła mgła przed moimi oczami, można rzec koniec horroru ale to mylne, nie wiem co robić, mój sen się skończył, to jakby życie się skończyło, jestem martwy w środku, straciłem już wiare w miłość a tak jej pragnę... Ale pragnienia zaraz slabną, serce mam rozdarte w matni na kawalki, dusza wypełniona złem, a może spowita, brak spokoju, tylko w medytacji potrafię go czuć, budzi mnie każdy dzień tak samo, nie mogę znaleźć swojej drogi żeby nią iść, przykleił mi psychiatra schizofrenie F 20 ale wątpię czy to wszystko, myślę że jest dobrze próbuje kreować i wizualizować to, wyobrażam sobie że przyszłość będzie dla każdego szczęśliwa bo spotkamy się w ogrodzie Eden, to zawodzi, człowiek chce się zabić, stracił już kondycję, przytył, choć ostatnio to akurat schudłem, nie wierzę już w nic, a chce, nic mi nie da w życiu tyle radości co wartości, straciłem cząstkę siebie, nie jestem człowiekiem który chce się szerzyć, nie umiem nawet sobie wybaczyć, jestem okrutnym grzesznikiem, trochę jak chorągiew jestem, skacze z pomysłu na pomysł, żaden nie pozwala bym znów poczuł sens, że jestem sobą, że wiem po co jestem, że kocham, czuć spokój i miłość, boli, ile to może trwać, mijaja już 4 lata, a ja nie mam siły żeby pracować a renty też mi nie chcą dać mimo grupy inwalidzkiej bo nie zdążyłem lat przepracować i nie mam papierku że chorowałem w szkole, więc socjalną odpada, mam dosyć, nie ma wyjścia, jestem inny od ludzi, często samotny, nikt nie zna o mnie prawdy, a ja nie umiem drugi raz pokochać by osoba przy mnie ja poznala, bolą mnie okropnie nogi, chyba dlatego że za dużo przeszedłem, oraz barki chyba od tego krzyża przyslowiego co noszę... Jak żyć? 

  • Smuci mnie to 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.