Skocz do zawartości

Depresja? Potrzebuję pomocy


Martynaa404

Polecane posty

Cześć, 
Mam 22 lata i od jakiegoś czasu jestem w rozsypce. Ostatnio miała dwa ataki paniki jednej nocy. Wcześniej, z tego co analizowałam, takie atak miałam może raz i był on bardzo krótki. Wówczas nie znałam jeszcze definicji ataku paniki i dosyć szybko o nim zapomniałam.

Wracając, od jakiegoś czasu czuję się bardzo źle psychicznie. Jestem przygnębiona i nie potrafię wyobrazić sobie siebie szczęśliwej lub siebie w przyszłości. Mam dziwne uczucie, że nie ma dla mnie miejsca na tym świecie. Wynajmuję pokój, ponad rok temu wyniosłam się z domu rodzinnego, odcinając się tym samym od toksycznych ludzi. Od 3 lat mam przyszywaną mamę, która, że tak powiem wzięła mnie pod swoje skrzydła i mnie wspiera. Rozmawiałam z nią o tych atakach. W zasadzie to mama powiedziała mi, że to były ataki. Poczytałam i zgadza się. Jak pisałam wyżej, nie potrafię znaleźć sobie miejsca i czuję ogromną samotność (mieszkam z właścicielami domu). Przeraża mnie ta samotność i to, że któregoś dnia będę musiała iść na swoje i wynająć jakieś mieszkanie. Jest to dla mnie nierealne, ponieważ nie umiem psychicznie odnaleźć się bez innych ludzi. Zdarza mi się miewać myśli samobójcze, ale szybko wyrzucam je z głowy.

Miałam mały przedsmak tego, co będę czuła. Ponad tok temu wynajęłam bez namysłu mieszkanie na szybko, zaraz po tym jak spakowałam swoje rzeczy z domu rodzinnego. Będąc w tym mieszkaniu non stop płakałam i nie mogłam się uspokoić. Czułam jakiś dziwny lęk. Nie jadłam, nie miałam ochoty na nic, tylko leżałam. U mamy niestety nie mogę zamieszkać z różnych powodów prawnych. 

Chciałabym normalnie funkcjonować, umieć być sama ze sobą jak kiedyś; nie bać się samotności, ale na ten moment to wydaję się być zupełnie nierealne. 

Dodam jeszcze, że pracuję sprzedając pamiątki u mojej mamy właśnie, ale od pół roku przez sytuacje w kraju musieliśmy zawiesić działalność. 

Mama bardzo mnie wspiera, jednak obawiam się powiedzieć jej tego jak się czuję, ponieważ jest bardzo silną, odporną psychicznie osobą i boję się, że mnie nie zrozumie. Naprawdę staram się jak mogę, żeby utrzymać się w ryzach i należę do osób twardo stąpających po ziemi, a pisząc to mam łzy w oczach przez to co się ze mną dzieję.

Przepraszam za chaotyczność.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.