Skocz do zawartości

Problemy życiowe, finansowe rozterki a trudności w małżeństwie


nanana123

Polecane posty

Witam,

Jestem nowy na forum nie za bardzo mam z kim porozmawiać o moich rozterkach bo nikt z moich przyjaciół ani nawet moja najbliższa rodzina nie wie o moich problemach włącznie z moją żoną. Może opisze pokrótce kim jestem - mam 29 lat skończone dwa kierunki studiów, niedawno w pracy dostałem awans na szefa zespołu jakoś 2 lata temu miałem ślub mieszkamy w dużym mieście wojewódzkim.

Dla większości osób z daleka taki lakoniczny opis może wydawać się wręcz idylliczny ale całe moje życie jest zbudowane w tym mój związek i całe moje życie jest zbudowane w pewnym sensie na kłamstwie. Pochodzę z dobrego domu jednak od dziecka moja matka cierpiała na ciężką genetyczną chorobę i zmarła na początku moich studiów. Na początku studiów poznaliśmy się z moją obecną żoną i udało mi się jakoś przetrwać ten trudny okres w życiu.

Ze swojej głupoty a także w pewnym sensie z potrzeby zaimponowania mojej obecnej żonie(która pochodzi z bardzo bogatej rodziny) popadłem w pętlę długów która ciągnie się za mną do dziś. Obecnie mam na koncie 230 tys długów z czego przed ślubem udało mi się skonsolidować 130 tys niemniej jednak to jest ogromna kwota. Ukrywałem swoje problemy finansowe przed żoną po dziś dzień będąc nieszczerym w kontekście tego ile zarabiam żeby jakoś się to wszystko spinało. Codziennie czuje się w matni bez wyjścia. Jeśli to wszystko wyszłoby na jaw to moje małżeństwo jest skończone bo nie dość że kłamałem i oszukiwałem moją żonę praktycznie od samego początku naszego związku to jeszcze odkąd pracuję nie byłem wobec niej szczery ile tak naprawdę zarabiam.

Koniec końców próbuję konsolidować te kredyty żeby w jakiś sposób obniżyć te raty a w perspektywie w przyszłym roku prawdopodobnie dostanę kolejną podwyżkę która powinna postawić mnie na nogi. Jednak cała ta sytuacja i życie w bezustannym konflikcie doprowadza mnie na skraj załamania nerwowego. Poza stresem w pracy dochodzi też stres w kontekście comiesięcznego spłacania tych wysokich obciążeń i spinania tego wszystkiego w sensowną całość.

Wiem, że dla większości ludzi odpowiedź jest prosta: powinienem być szczery wobec żony i dać jej wybór i ponięść konsekwencje swoich głupich wyborów życiowych ale dla mnie sama myśl o takiej konfrontacji przyprawia mnie o zawał. Czuje że coraz bardziej się staczam odkąd zacząłem pracę zacząłem palić papierosy w dobrych okresach w pracy jest w miarę okej ale codziennie budzę się z ciężkim głazem na sercu. Co pomyśli o mnie moja żona jeśli to wyjdzie na jaw? Pomimo sukcesów w pracy i naprawdę świetnej relacji z żoną(Znamy się od samego początku naszych studiów) która wspiera mnie we wszystkim co robię w życiu i żyje nam się dobrze mamy mieszkanie bez kredytu(dzięki rodzinie żony).

Boję się że pewnego dnia to wszystko pęknie jak domek z kart. Poważnie myślę o terapii i rozwiązaniu moich problemów. Tak naprawdę piszę tego posta bo chciałem się wygadać przed samym sobą.

 

 

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.