Skocz do zawartości

Mam problem. Proszę pomóż ocenić mi sytuację chłodnym okiem


Kamkwi

Polecane posty

Witam. Opiszę sytuację których nie potrafię ocenić na chłodno. Nie potrafię ich zrozumieć. Mam 26 lat jestem kobietą, pracuję. Opiszę w skrócie od poczatku mojego życia co sie wydarzyło i czy ma to powiązanie. Dzieciństwo mialam trudne przez ojca alkoholika. W domu bylo duzo krzykow, agresji i strachu i biedy. mama nie miala nigdy problemów z alkoholem i nie pila z tatą ale nigdy nie rozstala sie z ojcem i do tej pory mieszkają razem. Po skonczeniu szkoly sredniej stwierdziłam, ze muszę sie wyprowadzić bo pijany ojciec wzbudzał we mnie ogromną złość i w domu bylo duzo klotni miedzy nami gdy byl w ciagu alkoholowym i juz sie go tak nie bałam jak za dzieciaka. Zamieszkalam z chlopakiem z ktorym wynajelam mieszkanie. Bylam z nim 7 lat ale ostatnie 2/3 lata zwiazku byly okropne. Znowu pojawiala sie agresja slowna, rzucanie przedmiotami itp. Sama nas utrzymywalam a on wiecznie nie potrafil utrzymać pracy w dodatku mnie zdradził. Chcialam odejść ale bałam sie samotności i balam sie tez tego co z nim bedzie gdy go zostawię samego na "lodzie". Wkoncu sie zabrałam i odeszlam razem z dlugami które powstały gdy byliśmy razem i do tej pory je spłacam. Moj obecny partner jest spokojny, cieply, pelen czułości, zaradny, wyedukowany i starszy ode mnie o 5 lat. Ostatnio jest bardzo zle miedzy nimi. On zarzuca mi brak czulosci( a ja z reguły nie jestem wylewna uczuciowo), brak szacunku i ponoc tak samo twierdzą osoby z jego otoczenia. Nie rozumiem tego, czy ja nie widze swojego zachowania ? Nie wiem czy on ma rację. Jestem nerwusem i często mówię pochopnie rzeczy, ktorych nie przemyśle i żałuję. Z charakteru jesteśmy oboje uparci. On uważa, ze kobieta powinna sie podporządkować mężczyźnie w związku a ja nie do konca sie z tym zgadzam. Bardzo go kocham ale na kazdym kroku jestem krytykowana za swoje zachowanie i nie wiem czy ta krytyka jest w porządku. Czuje, ze nie jestem nic warta i nie zasługuje na takiego czlowieka. Czuje sie gorsza. Nic mnie juz w zyciu nie cieszy przez to, ze cały czas jestem na sinusoidzie. Nie mam energii w sobie, radości z życia. Czuje, ze wegetuje. Moj partner chce mnie zostawic bo ponoc swoim zachowaniem go unieszczęśliwiam. Ale ja nie potrafię go puścić wolno. Jest calym moim swiatem dla niego rzuciłam wszystko i przeprowadziłam sie do innego miasta.  Nie mam z kim o tym porozmawiać. Nie chce opinii ludzi postronnych. Czy jestem człowiekiem toksycznym ? Czy powinnam uczęszczać na wizyty do psychologa ? Czy to pomoże mi w okielznaniu tych złości i pomoże mi podnieść samoocenę? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.