Skocz do zawartości

Zniszczone relacje z rodzicami


Truskawa

Polecane posty

Dzień dobry mam 30 lat, jestem mamą, osobą aktywną zawodowo. Zdecydowałam się tutaj napisać ponieważ sama już nie wiem jak wybrnąć z patowej sytuacji. Zawsze miałam świetne relacje ze swoimi rodzicami, mogłam na nich liczyć, ostatnim czasie odwróciło się to o 180 stopni.

Wszystko zaczęło się w momencie, gdy urodziłam dziecko, wówczas zwykle pomocni rodzice którzy na obiecywali mi cudów jak to mi nie pomogą, uznali że najlepszą pomoc jaką mogą mi dać to tylko przyjeżdżać w weekendy na gości i inspekcje. Cały połóg, urlop macierzyński musiałam radzić sobie kompletnie sama z partnerem, byłam zaskoczona tym obrotem sytuacji bo nie spodziewałam się czegoś takiego po swojej rodzinie.

Gdy przyszedł moment powrotu do pracy dzieckiem wyjątkowo zajął się dziadek. Po kilku miesiącach pomocy skończyło się wszystko ogromną awanturą. Kontakt z wnuczkiem dziadek miał świetny, nie miałam żadnych uwag do tego jak opiekuje się moim synem, ale niestety każdą wolną chwilę zaczął wykorzystywać żeby aktywnie wtrącać się moje małżeństwo.

Usłyszałam wiele przykrych słów mimo, że mój tata ode mnie nigdy złego słowa nie usłyszał, kilka miesięcy zaciskalismy zęby i próbowaliśmy ignorować i przetrwac. Bardzo źle się z tym czuję i z tym jak on ocenia moje dorosłe życie, która nie jest złe - skończyłam studia, mam dobrą pracę, mam rodzinę dobre relacje z mężem, jedyne co to mamy małe dziecko i pojawiło się przemęczenie i chaos organizacyjny w naszym życiu ponieważ jesteśmy kompletnie sami, ale to raczej normalny etap życia.

W trakcie prób dyplomatycznego wytłumaczenia gdy już przekroczył dziadek granice, że takich rzeczy się nie robi, że nie wtrąca się w związku, że popsuje mi małżeństwo, w odpowiedzi otrzymałam wyłącznie jeszcze więcej przykrych słów. Próbowałam wytłumaczyć mamie, że może ona uspokoi tatę, porozmawia z nim, wyciszy sytuację, a tylko uslyszalam pretensje że źle traktuje ojca.

Czuję się bezsilna i w ciężkim szoku, że z wzorcowej rodziny ze świetnymi kontaktami nagle nie wiem czy na Boże Narodzenie się spotkamy z dziadkami po tym co usłyszał mój partner na swój temat i ja. Nie wiem co dalej z tym robić. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić żeby wytłumaczyć rodzicom, że to co robią nie jest dobre i relacje w moim związku powinni zostawiać mnie i mojej partnerowi i nie mieszać się w to.

Obecnie mój żal do nich wyłącznie się pogłębia, jestem z małym dzieckiem w domu, z pełnym etatem na pracy zdalnej, pracuję po nocach i weekendami, jestem fizycznie i psychicznie zmęczona, czekam z nadzieją na żłobek ale wiadomo jak to obecnie wygląda... Znaleźć opiekę z zewnątrz przy covid jest trudne. Partner pomaga mi ile może, ale on również pracuje, nie ma możliwości home office, jedynie wybiera urlop. Żadne z nas nie ma możliwości zostawienia swojej pracy ponieważ nasze gospodarstwo domowe nie da rady finansowo i musimy pracować oboje.

Strasznie zawiodłam się na moich rodzicach. Mama w ogóle unika opcji opieki nad wnukiem, najpierw był za mały, potem za ciężki, nie rozumiem bo sama wychowała mnie i moje rodzeństwo. Dziadek chętnie zajmuje się wnukiem i świetnie mu to idzie, ale jednocześnie jestem zmuszona od poniedziałku do piątku słuchać jak to on współczuje mojemu dziecku rodziny i jaki mój partner jest do niczego, a ja glupia bo nie chce z tatusiem rozmawiać o swoim związku we 2 bez udziału mojego partnera. Nie jestem w stanie go zrozumieć, jego źle rozumianej troski i prób stworzenia idealnej jak z żurnala mojej rodziny, gdy wszyscy wiemy że nie istnieją takie rodziny które są idealne.

Nie wiem jak po tych przykrych słowach nawiązać znowu kontakt, niestety wiem już że na przeprosiny z ich strony nie mogę liczyć i poczucie winy. Jedynie robią mi wyrzuty że jestem niedobrą córką, nie szanuje rodziców i nie opiekuje się nimi i nie potrafię przejść do porządku dziennego nad tym że robią mi przykrość. Od tygodni więc jest cisza, bo dyskusja nic nie wnosi..

Jestem załamana tą sytuacją, całe życie opierałam się na tym że rodzina jest wszystkim i że zawsze możemy na siebie liczyć... Próbuje sama to przetrawić, ale nie potrafię, z jednej strony nie wyobrażam sobie zerwania kontaktu z najbliższą rodziną, a z drugiej nie wyobrażam sobie kontaktu bez jakiegokolwiek gestu z ich strony i zmiany nastawienia do mojego życia...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?
    • 0 komentarzy
      Feministki głoszą hasło "przemoc ma płeć" (w domyśle - męską). Tymczasem chociażby raport "Diagnoza przemocy wobec dzieci 2023" wskazuje, że: "Sprawcami przemocy psychicznej i fizycznej wobec dzieci ze strony bliskich dorosłych najczęściej byli rodzice - ojcowie (odpowiednio, 39% i 35%) i matki (odpowiednio 43% i 31%)." Niechętnie pokazuje się tego typu dane, ale warto je znać mimo że uporczywie marginalizuje się takie informacje, co stanowi element kultury anulowania (cancel culture, cenzura tego co nie przystaje do ideologii).
      Zachowujmy trzeźwy osąd i wielką czujność, empatię, kiedy widzimy przekazy niewiarygodnie tendencyjne, jednostronne, a przy tym ewidentnie używane do celów politycznych, propagandowych czy nastawione na promocję różnych fundacji pozyskujących środki z budżetów publicznych oraz innych źródeł (w grę często wchodzą bardzo duże kwoty). W takich wypadkach istnieje bowiem ogromne ryzyko, że zostaniemy zmanipulowani lub okłamani. 



  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.