Skocz do zawartości

Nie potrafię tworzyć związków, brak emocji


videmini

Polecane posty

Cześć,

Mam 21 lat, jestem studentką, jeszcze nigdy nie byłam w prawdziwym związku. 

Mój problem polega na ogromnej barierze względem ludzi, jednak tylko na płaszczyźnie "romantycznej relacji". 

Wielokrotnie poznawałam naprawdę fajnych chłopaków, gdy oni wyraźnie wyrażali zainteresowanie ja się automatycznie zamykałam i unikałam kontaktu. Myślałam, że pod wpływem właściwej osoby to się zmieni i się przełamię, jednak nie. Zaczynając studia poznałam właśnie takiego chłopaka, ja się jemu podobałam, a on mnie nie. Do czasu aż nie rzucił studiów po pierwszym semestrze. Tak stopniowo moje uczucia narastały, już się trochę z nim oswoiłam bo był dość nieustępliwy i poczułam, że chyba jestem w nim zakochana. Trwało to dobre kilka miesięcy, to uczucie było silniejsze niż kiedykolwiek. Jednak gdy spotkaliśmy się na początku drugiego roku na "randce" znowu wszystko zniknęło, mimo że byłam bardzo podekscytowana przed wyjściem. Nie wiem, o co ze mną chodzi.

Tamta historia minęła, nie chciałam się na tym skupiać. 

Jednak ostatnio poznałam naprawdę fajnego faceta, obiektywnie nic mu nie mogę zarzucić. Śmiejemy się z tych samych rzeczy, jest zabawny, inteligentny, kulturalny, mimo tego że jest tylko trzy lata starszy, ma już świetną pracę, bardzo męsko wygląda, czasami piszę o wspólnej przyszłości (tak na żarty w stylu negocjowania ilości psów, jednak wiadomo że to prawda pod przykryciem śmieszkowania, bo takie tematy zdecydowanie zbyt często się pojawiają). I na początku byłam nim bardzo zainteresowana, ale to mi mija. Co prawda spotkaliśmy się tylko dwa razy, jednak druga randka trwała ponad 5 godzin i teraz wyjechałam do domu na wakacje i ciągle pisze o tym że nie może doczekać się piątku (bo na piątek jesteśmy teoretycznie umówieni jeśli nie wymięknę). Praktycznie ciągle razem piszemy już od 4 tygodni (rzadko się spotykaliśmy bo sesja plus trzeba doliczyć tygodniową przerwę w czasie której się nie odzywałam- sama nie rozumiem- jednak pomyślałam że jak nie on to już chyba nikt, poza tym jednak czułam potrzebę napisania). Ten chłopak jest inny od poprzedniego, jednak właśnie w tych dwóch przypadkach najsilniej widać, jak się wycofuję i boję się budować jakąkolwiek więź z facetem.

Z natury jestem bardzo powściągliwa w emocjach, jednak jedna cecha nie powinna mnie aż tak wstrzymywać, prawda? Z kolegami się świetnie dogaduję dopóki nie dochodzi do sytuacji gdy zauważam że może być troszkę bardziej mną zainteresowany niż zwykły znajomy. Czy jest na to jakaś metoda? Jakieś ćwiczenie lub doświadczenie które mogłabym wykonać? Czy mogłabym poczytać jakieś artykuły, które pomogłyby mi zrozumieć siebie? 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

  • SKOCZ DO: 
    Księgarnia >>>> | Apteka >>>> | Uroda >>>> | Sport >>>> | Dziecięce >>>> | Moda >>>>

  • PODCASTY.jpg

  • Wpisy blogu

    • 0 komentarzy
      Ludzie chętniej próbują z kimś nowopoznanym, niż sprawdzają nowe sposoby budowania relacji, bo łatwiej jest wymienić partnera, niż skorygować własne postępowanie i przepracować coś w sobie. Jeśli chodzi o małżeństwa, w Polsce coraz częściej okazuje się, że do dwóch razy sztuka. 
       
       
    • 0 komentarzy
      Plotka. Złośliwcy powiadają, że bywa to rodzaj przemocy pośredniej – dokuczania komuś okrężną drogą. Trochę straszne, bo – powołując się na dokument „Dylemat społeczny” – fake news roznosi się w sieci sześć razy szybciej niż fakt. Najwyraźniej rzeczywiście plotki są jak chwasty w ogrodzie; nawet jeśli zrywamy je, nowe rosną prędko. Czasami bywają to chwasty wyjątkowo toksyczne, bo używa ich się chociażby do mobbingu, gnębienia kogoś w miejscu pracy lub w związku z wykonywanym przez niego zajęciem. Na szczęście nie wszystkie plotki są takie złe. Na przykład ktoś kiedyś rozpowiedział, że podobno odziedziczyłem hotel. Kto by pomyślał, jak nagle i drastycznie może wzrosnąć atrakcyjność człowieka... 😆 Tak czy inaczej, uważajmy z tym plotkowaniem i pamiętajmy: plotka niewiele mówi o danej osobie – znacznie więcej o człowieku, który w nią wierzy. Miłego dnia.
    • 0 komentarzy
      Kolejny podcast z cyklu psychologia relacji bez cenzury: 10 zjawisk, które psują związki. Psychologia miłości w kontekście czynników, które mogą zakłócić lub nawet przyczynić się do zakończenia relacji. 
       
       
       
    • 0 komentarzy
      Kiedy ostatnio dane ci było doświadczyć głębokiego relaksu, któremu towarzyszy stan błogości, poczucia harmonii wewnętrznej i kojącego spokoju? Mam nadzieję, że miewasz takie odczucia nierzadko. Jeśli jest jednak inaczej, rozważmy, co można zrobić, aby sytuację poprawić. Wersja audio poniżej, a wersja tekstowa tutaj.
       
       
    • 0 komentarzy
      Nadciąga weekend i być może niektórzy poświęcą chwilę albo dwie na jakiś serial. Nie mam na to za dużo czasu, więc wolę za często do tego typu produkcji nie zasiadać, bo niekiedy ciężko oderwać się. Wstrzemięźliwość we wszystkim – nawet we wstrzemięźliwości, więc robię wyjątki. Jako psycholog cenię barwne postacie, interesujące relacje i tym samy interakcje między bohaterami. Dramaturgia, wątki psychologiczne i niecodzienny obyczajowy kontekst też mają znaczenie. Jeśli zatem ktoś podziela sympatię do takich klimatów, może sięgnąć po „Po złej stronie torów”. Fabuła wciąga, ale jest to zarazem studium głęboko dysfunkcyjnej rodziny, która próbuje sobie radzić w obliczu splotu fatalnych okoliczności. A charaktery poszczególnych postaci zdecydowanie tego nie ułatwiają. Pierwszy sezon jest fenomenalny, natomiast pomimo słabszej jakości sezonu trzeciego, nawet tam dochodzi do takich scen, które wstrząsają nami na tyle mocno, że aż przydałyby się pasy bezpieczeństwa. Mocne. Podobało mi się. A Wy co polecacie?


  • Ważna informacja

    Chcąc, by psycholog ustosunkował się do pytania zadanego na forum, należy we wstępie podać swój wiek oraz swoją płeć i spełnić warunki podane w instrukcji darmowej porady. Psycholodzy udzielają odpowiedzi w miarę możliwości czasowych. W razie doświadczania nasilonych myśli samobójczych należy skontaktować się z numerem 112 by uzyskać ratunek. Doświadczając złego samopoczucia lub innych problemów można rozważyć też kontakt z telefonami zaufania i pomocowymi - niektóre numery podane są tutaj.

  • 05e7f642-357a-49b3-b1df-737b9aa7b7a1.jpg

  • SKOCZ DO:

  • PODCASTY-OCALSIEBIEpl.jpg

  •  
  • Podcasty i filmy o psychologii

  • Książki o rozwoju osobistym i psychologii

    83eaf72d-ea6e-4a48-ab5f-9aefa9423f3d.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...

Ważne informacje

Używając strony akceptuje się Warunki korzystania z serwisu, zwłaszcza wykorzystanie plików cookies.